Jumpinplace park trampolin
Salonik Piłkarski Fair Play
Zielony
PAAK hurtownia sportowa

16. KOLEJKA I LIGI 2015 - RELACJA

16. KOLEJKA I LIGI 2015 – RELACJA

Jest podział, są jeszcze większe emocje! Seria starć o podwyższoną stawkę wejdzie niebawem pierwszoligowcom w krew, a przetasowania na newralgicznych pozycjach staną na porządku dziennym. Każdy o coś gra, nie ma meczów o pietruszkę. Sprawdźmy, jak zaplecze Superligi walczyło w pierwszej kolejce po podziale tabeli.

GRUPA AWANS

Computex 18:1 The Blue’s

Wielki powrót Adiego! Kapitan Computexu wspomógł wreszcie swoich partnerów, a jego obecność stanowiła niesłychanie budujący bodziec dla całego zespołu. Adrian Damski chyba najbardziej tęsknił za swoim szefem, gdyż jego powrót ukoronował zdobyciem 8 bramek i 1 asysty. Inny z Damskich – Andrzej – zaliczył niewiele gorszy bilans, gdyż 3 trafienia i 5 asyst to również fantastyczny dorobek. Bardzo dobre zawody były też udziałem Marka Wojnarskiego, który do hat-tricka dołożył jedno ostatnie podanie. The Blue’s byli w niedzielę wyjątkowo bezzębni i nie potrafili za nic w świecie stawić oporu bardziej renomowanym przeciwnikom. Jarosławowi Kamińskiemu nie poprawi humoru fakt, że na odległość trzech oczek oddaliła się strefa barażowa.

Niebiesko-Czarni 5:5 NM Polska (karne: 5:4)

Najbardziej wyrównany pojedynek spośród wszystkich starć szesnastej serii gier I ligi. Zespół Macieja Guzowskiego, wraz z ekipą Bartłomieja Karpińskiego, zaprezentował nam istny piłkarski smakołyk. Bardzo wyrównane spotkanie, obfitujące w emocje i zaspokajające nawet najbardziej wybrednych kibiców. Gwiazdą spotkania należy okrzyknąć Szymona Lange, którego 2 gole i 2 asysty stanowią wyróżniający się dorobek. Paweł Kwas (NM Polska) i Dawid Tomaszewski (Niebiesko-Czarni) również będą dobrze wspominać niedzielne popołudnie, gdyż dołożyli do swoich kont po dwa gole. Po regulaminowych 80 minutach sędzia Robert Maradziński zarządził konkurs rzutów karnych, w których błąd Krzysztofa Marka zadecydował o zwycięstwie Niebiesko-Czarnych. Jako, że obrazek wart jest więcej niż 1000 słów, zachęcamy do obejrzenia skrótu z tego meczu, przygotowanego przez Błażeja Bembnistę, znanego w fordońskim światku dziennikarza i miłośnika PLP Siernieczek. (https://www.youtube.com/watch?v=gphnowQqqFM&feature=youtu.be)

I Brygada 12:3 PHU Gil Czarże

Lider szaleje, w nową rundę wszedł z kopyta, ogrywając PHU Gil  Czarże 12:3. Świetny mecz w wykonaniu podopiecznych Pawła Maciejewskiego, w zespole którego najlepiej radzili sobie Marcin Janiak (4 gole, 2 asysty) i Wojciech Cichy (3 gole, 1 asysta). PHU Gil Czarże nie potrafił przeciwstawić się rozpędzonej żółtej maszynie, która przejechała się po nich niczym wysokiej jakości walec. Ostatnia drużyna grupy walczącej o awans nie ma najlepszej pozycji wyjściowej przed kolejnymi spotkaniami, ale też nie można zapominać, że trafił im się najlepszy zespół pierwszych piętnastu kolejek.

Rona Leader 4:7 Bohamet S.A.

Do przerwy pachniało wielką sensacją na ulicy Kaplicznej. Wszyscy zbierali szczęki z podłóg na wieść o tym, że po pierwszych 40 minutach zespół Marcina Rony bije hegemona I ligi PLP Siernieczek. Jakby tego było mało, Rona Leader grał w zaledwie sześcioosobowym zestawieniu! Koncertowy występ notował Patryk Kowalski, którego 4 gole siały olbrzymi popłoch w defensywie Bohametu S.A. Na szczęście dla ekipy Mateusza Śliwińskiego jego ekipa wykazała się dużym zaangażowaniem i wielką wiarą we własne umiejętności. Na duże piwo od swoich kolegów zasłużył przede wszystkim Krystian Bleja, który po prostu załatwił Bohametowi S.A. ten mecz. 5 bramek i 1 asysta – czy da się bardziej pomóc swojej drużynie? Bohaterski wyczyn Krystiana nie może przejść bez echa, a za takie dokonanie bez cienia wątpliwości należy mu się tytuł najbardziej wartościowego zawodnika szesnastej serii gier w I lidze 2015. Brawa dla Rona Leader za ambitną walkę i dzielną wymianę ciosów z wyżej notowanym przeciwnikiem.

Kapa Team : Bajka

Spotkanie pomiędzy drużynami Pawła Rucińskiego i Tomasza Sakowicza odbędzie się w późniejszym terminie.

GRUPA SPADEK

PUA Badboys 27:2 Osowa Góra

Pierwszy bój w grupie spadkowej przebiegł po myśli zespołu Radosława Lipowskiego (fenomenalny występ ukoronowany zdobyciem 3 bramek i zaliczeniem 4 asyst). Ostatnia spośród wciąż grających w I lidze drużyn Osowa Góra nie potrafiła stawić czoła dobrze dysponowanemu rywalowi. Bezdyskusyjny tryumf PUA Badboys to w największej mierze zasługa Łukasza Wilka, autora 8 trafień i 6 asyst. Dorobek iście imponujący! Dawid Gaca popisał się wyczynem niewiele gorszym – 6 goli i 3 ostatnie podania to również wyczyn godny uznania. Inni zawodnicy PUA Badboys, którzy zasłużyli na wyróżnienie to Norbert Baczewski (5 goli, 1 asysta i Leszek Sulżycki (3 gole, 3 asysty).

ADP Celtic : Czarni

Spotkanie pomiędzy ADP Celtic i Czarnymi odbędzie się w późniejszym terminie.