Jumpinplace park trampolin
PAAK hurtownia sportowa
Zielony
Salonik Piłkarski Fair Play

14. KOLEJKA SUPERLIGI JESIEŃ 2017 - RELACJA

CAŁA POLSKA O TYM WIE, MISTRZEM SIERNIECZKA BEDS.PL!

14. KOLEJKA SUPERLIGI JESIEŃ 2017 – RELACJA

Tydzień temu Abvergo mierzyło się z Bajką i chcąc sięgnąć po laur zwycięzcy musieli ten mecz wygrać w regulaminowym czasie gry. Do przerwy prowadzili 3:1 by ostatecznie wygrać 4:3.

W niedzielny wieczór Beds.pl mierzyli się z BBF Kujawy i…

Historia lubi się powtarzać.

***

Rafmont 2:13 Bohamet S.A.

Podrażniony porażką z Niebiesko-Czarnymi zespół Bohametu S.A. chciał zakończyć sezon z przytupem, zmazując plamę jaką niewątpliwie było zostanie jedynym zespołem, który nie sprostał paczce Macieja Guzowskiego. Rafmont nie zaliczy jesiennych batalii do najlepszego okresu w historii, dość powiedzieć, że udało im się wygrać wyłącznie z rzeczonymi Niebiesko-Czarnymi i… właśnie Bohametem S.A. Ekipa Mateusza Śliwińskiego miała więc kilka rachunków do wyrównania przed zapadnięciem w zimowy sen. Trzeba przyznać, że ambicja musiała być bardzo podrażniona, gdyż rzucili się oni na rywala niczym wygłodniały zwierz chcący rozszarpać ofiarę na drobniutkie kawałki. Trzynaście goli zaaplikowanych Rafałowi Jaranowskiemu to swoiste katharsis za wszystkie grzechy z poprzednich potyczek. Znakomicie zagrali Damian Bejtka (4 gole) i Bartosz Nowak (3 trafienia, 2 asysty), którzy byli najjaśniejszymi postaciami ostatniego meczu Bohametu S.A. w sezonie. Dziesiąta pozycja na koniec rozgrywek to wynik poniżej oczekiwań Mateusza Śliwińskiego, który na domiar złego otrzymując żółtą kartkę zaprzepaścił możliwość pocieszenia się choćby pucharem Fair-Play. Znając jednak ambicje kapitana, wróci on z nowym projektem mocniejszy niż kiedykolwiek. Rafmont kończy sezon na przedostatniej pozycji.

Kasa Stefczyka 1:5 Prawnicy OIRP Bydgoszcz

Ostatni mecz w sezonie w wykonaniu Prawników OIRP Bydgoszcz był wspaniałą kwintesencją tego sezonu. Minimalnie przegrane podium, trzydzieści punktów w trzynastu spotkaniach, dobra ofensywa i kapitalna defensywa – to był zdecydowanie sezon na piątkę w wykonaniu ekipy Daniela Eksterowicza. Pojedynek z Kasą Stefczyka był demonstracją siły i pokazem umiejętności. Ponownie na medal spisywał się duet Kajetan Hernet – Jan Poczwardowski: obaj strzelili po dwa gole, Poczwardowski dodatkowo popisał się dwoma asystami. Kasie Stefczyka został już tylko pojedynek z BWS o piąte miejsce w tabeli. Trzeba jednak poszukać rewolucyjnych rozwiązań, podobna postawa jak w boju z Prawnikami OIRP Bydgoszcz może skutkować bolesną porażką z jedną z rewelacji tego sezonu.

Beds.pl 4:3 BBF Kujawy

Mecz, który kończył jesienne rozgrywki w PLA Siernieczek. Finał sezonu, którego nie pogardziłaby żadna liga na świecie, uwzględniając największe rozgrywki na  naszym globie. Spotkanie decydujące o mistrzostwie pomiędzy dwoma zespołami, które wprowadziły swoisty duopol w PLA Siernieczek. Rok 2016 to trzy mistrzostwa BBF Kujawy, rok 2017 to dwa mistrzostwa dla Beds.pl. Szansą na wyrównanie rekordu swoich rywali był właśnie niedzielny bój. Trybuny pękały w szwach, oczy wszystkich sympatyków były zwrócone na boisko przy ulicy Kaplicznej, gdzie o godzinie 20:30 zabrzmiał pierwszy gwizdek w rywalizacji o tytuł najlepszej drużyny jesieni. W spotkanie lepiej weszła ekipa Beds.pl, która bardzo szybko objęła prowadzenie za sprawą Bartłomieja Świątka. Szybki cios trochę ogłuszył BBF Kujawy, które długo nie mogło złapać swojego rytmu. Udało im się jednak doprowadzić do remisu. Przed przerwą jednak to Beds.pl wyprowadziło dwa śmiertelne ciosy, które znacznie obniżyły morale wśród zespołu Przemysława Czajki. Emocje sięgały zenitu a nerwy ponosiły zawodników obu drużyn. Druga odsłona to próby zaczepne w wykonaniu lidera i dzielna obrona rezultatu przed Beds.pl. Gol kontaktowy zdobyty po rewelacyjnym uderzeniu głową dał ponownie nadzieje na sukces BBF Kujawy, ale kolejne próby kończyły się na znakomicie dysponowanym Łukaszu Detmerze. Między innymi po jego kapitalnej interwencji w przeciągu kilku chwil Beds.pl wyszli z zabójczym atakiem, który dał im gola na 4:2. Po wycofaniu bramkarza BBF Kujawy szybko doprowadziło do wyniku 3:4, a swojego drugiego gola w tym meczu zdobył Patryk Podolski. Kolejne próby spełzały jednak na niczym, czas płynął, a na domiar złego czerwoną kartką ukarany został Nakata. Rozpaczliwe próby zdobycia gola dającego mistrzostwo nie przyniosły rezultatu i po końcowym gwizdku to w obozie Beds.pl zapanowała nieprawdopodobna euforia. Trzecie zwycięstwo w lidze w 2017 roku to wyrównanie osiągnięcia BBF Kujawy sprzed roku. Olbrzymi sukces Bedsów, którzy po raz kolejny odstawili resztę stawki. Gratulacje!