Jumpinplace park trampolin
Salonik Piłkarski Fair Play
PAAK hurtownia sportowa
Zielony

11. KOLEJKA I LIGI JESIEŃ 2017 - RELACJA

BAJKA I ABVERGO UCIEKAJĄ STAWCE

11. KOLEJKA I LIGI JESIEŃ 2017 – RELACJA

Wydaje się, że już tylko dwa bolidy pozostały w grze o złoto w wyczerpującym wyścigu o tytuł najlepszej drużyny na zapleczu Superligi. Solidarnie punktujący faworyci dają z siebie maksimum i wszystko zmierza ku bezpośredniemu starciu o mistrzostwo – taki scenariusz to wymarzony finisz dla wielu sympatyków PLA Siernieczek.

Bajka 13:4 PA-DO.pl

Przed kilkoma tygodniami wydawało się, że PA-DO.pl ma wszelkie dane ku temu by włączyć się o walkę o złoto. Mimo paru poślizgów wychodzili oni cało z większości opresji i dzięki temu trzymali się w ścisłej czołówce. Pojedynki z Abvergo i Bajką bardzo zweryfikowały plany i marzenia drużyny, która przez wielu uznawana była za jednego z głównych faworytów do zajęcia pierwszego miejsca. W ostatniej kolejce Bajka bezwzględnie rozprawiła się z PA-DO.pl, imponując zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy to strzeliła swoim rywalom aż dziewięć goli. Wynikało to głównie z kiepskiej frekwencji w ekipie PA-DO.pl, które stawiło się w sile zaledwie sześciu osób. W rolę kata wcielił się Jacek Kowalski, który pięciokrotnie pakował piłkę do siatki bramki Marcina Paluszewskiego. Wygrana pozwolił Bajce zmazać plamę z wpadki z Dach-Budem i utrzymać się w bezpośrednim kontakcie z Abvergo.

Rona Leader 6:5 BRUKMAX Stary Fordon

Po obu drużynach widać było zmęczenie rozgrywkami, wszak w obu kadrach figurowało zaledwie po sześć nazwisk. Paradoksalnie było to przyczyną niesamowicie zaciętego i wyrównanego meczu. Remis do przerwy wskazywał na całkiem ciekawe kopanie w drugiej odsłonie i takie rzeczywiście było. Sobotni wieczór przyniósł nam kilka ładnych akcji i interesujących momentów. Skuteczniejsi okazali się jednak zawodnicy Włodzimierza Rony, a dubletami popisywali się Patryk Kowalski i popularny Łysy. Dwa gole zdobył też Patryk Jarocki, reprezentujący barwy BRUKMAX Stary Fordon, ale nie okazało się to wystarczającym kapitałem do zdobycia choćby jednego oczka. Dzięki wygranej Rona Leader dystans pomiędzy obiema drużynami zmalał do dwóch oczek.

Abvergo 10:3 Dach-Bud

Świeżo upieczony lider I ligi musiał zmierzyć się z zespołem, który tydzień wcześniej pierwszą pozycję w tabeli wyrwał uprzedniemu liderowi – Bajce. Wielu zastanawiało się czy Abvergo odeprze ataki rozszalałego Dach-Budu i wybroni wygodne miejsce w fotelu lidera. Udało się, co więcej, bez wielkiego wysiłku. Tym bardziej to zaskakujące, że w składzie czerwono-granatowych zabrakło zdecydowanego bohatera tego sezonu, Karima Mouchayousa. Wobec braku swojego lidera ciężar gry wzięli na swoje barki Jarosław Kamiński (3 gole, 2 asysty), Marcin Pawlikowski (3 gole) i zwłaszcza reżyser Ireneusz Szczęsny (1 gol, 6 asyst). Dach-Bud nie radził sobie nie tylko z rywalem, ale też z własnymi nerwami. Sześć żółtych kartek i jeden czerwony kartonik dobitnie o tym świadczą.