6. KOLEJKA II LIGI WIOSNA 2017 - RELACJA

SĄ GORSI – PROFESOROWIE REMONTADY

6. KOLEJKA II LIGI WIOSNA 2017 – RELACJA

Gdy grasz w sześć osób, twoim rywalem jest rozpędzony sąsiad w tabeli i przegrywasz do przerwy dwoma bramkami to musimy mówić o wybitnie niesprzyjającym scenariuszu. Ileż determinacji, waleczności, ambicji i umiejętności musieli z siebie wykrzesać Są Gorsi, by mimo takich przeciwności losu wyjść z rywalizacji z tarczą? To wie tylko pół tuzina gladiatorów Przemysława Chylewskiego!

Wzgórzaki FC 5:0 ADP Celtic

Ależ kopem motywacyjnym dla Wzgórzaków FC musiała być ostatnia wygrana z FC Manhattan/Kozuch-Bud.pl! Po sensacyjnym ograniu ekipy Bartosza Lutoborskiego przyszła kolej na zmierzenie się z dziewiątą w klasyfikacji paczką Celtów. Czarno-zieloni nie notowali ostatnio dobrej serii, ale mimo wszystko to w nich upatrywać należało faworytów inauguracyjnej potyczki szóstej kolejki. Wzgórzaki FC nic sobie jednak nie zrobili z przedmeczowych prognoz i opędzlowali swoich oponentów do zera. Dwa trafienia Michała Ksobiaka, bramki Łukasza Kmiecia, Filipa Jagodzińskiego i Ireneusza Dęboskiego, a także rewelacyjna dyspozycja Rafała Mroza to czynniki, które zdecydowały o tym, że komplet punktów powędrował na konto beniaminka. Biorąc pod uwagę gaz, w jakim znajduje się nowicjusz, wcale nie będziemy skazywać go na pożarcie w przyszłotygodniowej potyczce z Są Gorsi.

Cukiernia Sowa 1:8 PA-DO.pl

Po dwóch inauguracyjnych tryumfach Cukiernia Sowa zaliczyła trzecią porażkę z rzędu. Trudno jednak było obstawiać, że przełamanie nastąpi w meczu z liderami z PA-DO.pl, którzy jak do tej pory przerastają tę ligę o klasę. Imponujący start sezonu PA-DO.pl sprawia, że należy upatrywać w nich głównego kandydata do zwycięstwa na najniższym szczeblu rozgrywkowym. Pierwsza połowa była jeszcze stosunkowo wyrównana, ale już druga odsłona przebiegała pod dyktando paczki Górala. Skutecznością błysnęło kilku zawodników, dublety zaliczyli Grzegorz Zahora, Mariusz Murawski i Piotr Jaroć, który dołożył do swojego dorobku aż cztery asysty czym bezdyskusyjnie zapracował na tytuł najbardziej wartościowego zawodnika spotkania. PA-DO.pl nie zwalnia tempa. Najlepsza ofensywa ligi, najskuteczniejsza defensywa w rozgrywkach, tutaj kroi się nam murowany kandydat do złota.

Educarium 10:4 AC Barka

Z olbrzymią przyjemnością patrzy się w tym sezonie na poczynania Educarium. Drużyna, która poradziła sobie z trapiących ich niefartem, bryluje teraz praktycznie co weekend. Kolejny akt ich bardzo ciekawej i pełnej sukcesów przygody napisany został w sobotni wieczór, kiedy to Dawid Sawkow i spółka uporali się z nieobliczalną AC Barką. Klasą sami dla siebie byli Bartosz Nowicki (4 gole, 2 asysty) oraz Dariusz Wolski (3 bramki, 3 asysty), główni architekci tryumfu Educarium. AC Barka była bezradna przez siedemdziesiąt minut rywalizacji, nie pomógł Dariusz Bednarek, jedynie Sławomir Klinger swoimi dwoma golami starał się nawiązać walkę. To jednak zdecydowanie za mało by stanowić poważną przeszkodę dla piątej obecnie ekipy w II lidze.

LUKTRANS / PASAMON 4:6 Są Gorsi

Hit nie zawiódł! Reklamowaliśmy to spotkanie jako wisienkę na torcie w szóstej serii gier drugiej ligi i zdecydowanie się nie zawiedliśmy. LUKTRANS / PASAMON postawił ekipie Są Gorsi trudne warunki i w pierwszej połowie dominował na boisku przy ulicy Kaplicznej. Grający bez zmian zespół Przemysława Chylewskiego miał naprawdę mało argumentów by wierzyć w odwrócenie losów meczu. Dobra forma rywali, zmęczenie koniecznością grania bez zmian, przegrywanie różnicą dwóch bramek… konia z rzędem temu, kto przewidziałby taki obrót spraw! Są Gorsi zagrali po przerwie jak nowonarodzeni, cudów zręczności dokonywał w bramce Damian Kiciak, gracze nieobecnego Przemysława Wichmanna z kolei zachowywali się jak gdyby ktoś rzucił na nich urok. Kapitalną partię rozegrał Maciej Sygnecki, autor dwóch goli i dwóch asyst dla swojego zespołu, który był inspiracją dla swoich partnerów. Niezmordowani Są Gorsi mają pełne prawo do dumy, wygrać spotkanie z tak trudnym przeciwnikiem i w tak niesprzyjających okolicznościach do dowód najwyższej klasy. LUKTRANS / PASAMON długo będzie do siebie dochodził po tak zmarnowanej szansie na odskoczenie od konkurentów do podium… Szczególnie słodko-gorzki smak musiał mieć po tym meczu Maciej Beliński, który co prawda strzelił dwa gole i dołożył jedną asystę, ale też zmarnował rzut karny.

Diuna 1:7 FC Manhattan/Kozuch-Bud.pl

Po kilku meczach z gorszą postawą przyszło długo wyczekiwane przełamanie zespołu FC Manhattan/Kozuch-Bud.pl. Rywal do odwrócenia złej passy wydawał się być dość atrakcyjny, wszak mowa o słabo punktującej Diunie. Ta z kolei nie stawiła się na ostatni pojedynek drugiej ligi w ubiegłym tygodniu w imponującym składzie. Niedyspozycję rywali wykorzystał Dawid Wiśniewski. Najlepszy snajper swojego zespołu aż czterokrotnie dobrał się rywalom do skóry, popisując się przy okazji jedną asystą. Ekipa Bartosza Lutoborskiego miała ten mecz pod pełną kontrolą, a zwycięstwo pozwoliło utrzymać im ścisły kontakt z czołówką tabeli. Diuna musi solidnie popracować nad dyspozycją w defensywie, przytrafia im się za dużo prostych błędów.