Jumpinplace park trampolin
PAAK hurtownia sportowa
Salonik Piłkarski Fair Play
pizza Da Vinci

14. KOLEJKA II LIGI FUTSALU 2016/17 - RELACJA

NA PODIUM STATUS QUO

14. KOLEJKA II LIGI FUTSALU 2016/17 - RELACJA

W czternastej serii gier najbardziej emocjonował nas pojedynek pomiędzy drugą i trzecią drużyną ligi. Etlumaczenia.eu Bydgoszcz chcieli przeprowadzić zamach na drugi stopień podium, ale Shadows wybronili się z tarapatów.

Shadows 2:2 Etlumaczenia.eu Bydgoszcz

Ledwie tydzień wcześniej Shadows stracili szanse na mistrzostwo drugiej ligi, a już musieli drżeć nawet o drugi stopień podium. Szarżujące Etlumaczenia.eu Bydgoszcz skutecznie odparli ataki LUKTRANS / PASAMON i zaklepali sobie w najgorszym wypadku trzecią lokatę. Bezpośredni mecz pomiędzy drużynami Patryka Żubki i Michała Ossowskiego nie przyniósł rozstrzygnięcia, a wszystkie bramki w tym spotkaniu obejrzeliśmy w pierwszej połowie meczu. Dla wicelidera trafiał kapitan oraz Norbert Różycki, dla Etlumaczenia.eu Bydgoszcz gole strzelali Piotr Porożyński i Paweł Tomczak. Do miana absolutnego bohatera mógł wyrosnąć Różycki, ale nie wykorzystał on przedłużonego rzutu wolnego, podobnie zresztą jak jego partner z zespołu Mateusz Krajewski. Bardzo dobre widowisko pomiędzy drużynami, które na sto procent wprowadzą mnóstwo jakości do przyszłorocznej I ligi futsalu.

Lux 4:3 Epaka.pl Przesyłki Kurierskie

Na kłopoty Ireneusz Szczęsny. Pierwsza połowa była w wykonaniu Luxu taka, jak cała runda zasadnicza. Ociężała, ślamazarna, skończona dwoma bramkami w tył. Dopiero w drugiej odsłonie Lux wrzucił piąty bieg i po fantastycznych dwudziestu minutach wydarł zwycięstwo z rąk Epaka.pl Przesyłki Kurierskie. Drużyna Denisa Duszyńskiego nie stawiła się w przesadnie licznym gronie i zmęczenie było główną przyczyną utraty sił w końcowych fragmentach. Na boisku zawodnicy obu drużyn wymieniali się wszelakiej maści uprzejmościami, co pięciokrotnie kończyło się napomnieniem w postaci żółtej kartki. Dawid Słupicki został nagrodzony takowym kartonikiem dwukrotnie i przedwcześnie skończył mecz. Mimo tego miał on duży wkład w zwycięstwo, dwukrotnie popisując się asystami. Jako się rzekło na wstępie, panaceum na problemy Luxu był jednak Ireneusz Szczęsny, który trzykrotnie pokonał Krzysztofa Szmudanowskiego i w głównej mierze przyczynił się do bardzo cennego zwycięstwa. Gdyby wszystkie mecze o pietruszkę wyglądały jak niedzielny bój Luxu z Epaka.pl Przesyłki Kurierskie, nie mielibyśmy nic przeciwko.