Jumpinplace park trampolin
PAAK hurtownia sportowa
pizza Da Vinci
Zielony

1. KOLEJKA II LIGI FUTSALU 2016/17 - RELACJA

START Z PISKIEM OPON

1. KOLEJKA II LIGI FUTSALU 2016/17 – RELACJA

Bardzo silnie obsadzone rozgrywki drugiej ligi futsalu mają duży potencjał by przyciągnąć na trybuny hordy kibiców. Jeżeli tempo, poziom i gra pozostaną na poziomie zaprezentowanym w ubiegłą niedzielę, kwestią czasu będą komplety na siernieczkowych arenach.

FC Fordon 7:2 FC Manhattan

Pierwsze 20 minut nowego sezonu zdominowała taktyka. Na boisku mieliśmy do czynienia bardziej z partią szachów niż z emocjonującą wymianą ciosów rodem z najlepszych bojów ligi futsalu. Wszystko zmieniło się jednak po przerwie, głównie za sprawą przebudzenia FC Fordonu. Michał Wolter, jak na kapitana przystało, wziął sprawę w swoje nogi i trzykrotnie pokonał Dawida Swakowskiego. Jego wyczyn powtórzył Dawid Bereza, a trzecim kluczem do zwycięstwa była dyspozycja Wojciecha Pudo – jego gol i dwie asysty walnie przyczyniły się do odwrócenia losów rywalizacji z FC Manhattanem. W ekipie Bartosza Lutoborskiego na pochwały zasłużył wyłącznie król strzelców II ligi Jesień 2016 – Dawid Wiśniewski. Dwie bramki na otwarcie nowego sezonu to jego mały sukces w tym dość smutnym niedzielnym poranku.

Educarium 5:5 AC Barka

Po pierwszej połowie drugiego spotkania inauguracyjnej kolejki drugiej ligi futsalu mało kto się spodziewał, że Dawid Wittkowicz zmobilizuje swoich kolegów do podjęcia walki z rozpędzonym Educarium. Prowadzenie w stosunku 4:1 mogło trochę rozluźnić ekipę Dawida Sawkowa. Grzech pychy został jednak szybko skarcony, a AC Barka zdołała doprowadzić do remisu. Praktycznie w pojedynkę swój zespół pociągnął Michał Sulwiński – autor hat-tricka i dwóch asyst. Bez niego AC Barka nie miałaby żadnych szans na jakąkolwiek zdobycz punktową. W Educarium na wyróżnienia zapracowali Dariusz Wolski i Szymon Poznański (po 2 gole i po asyście), a także autor trzech asyst Maciej Danecki. Świetne widowisko na hali przy ulicy Cichej.

Corinthians II 1:8 Beer&Fun

Zwycięzcy jesiennej edycji drugiej ligi – Beer&Fun – przebrnęli przez te rozgrywki niczym błyskawica. Swój tryumfalny marsz postanowili kontynuować także na hali. Pierwszy krok w tym celu musi wzbudzać respekt reszty stawki. Corinthians II nie mieli nic do powiedzenia przy tak dysponowanej drużynie Bartosza Gwiazdowskiego. Kapitan Beer&Fun może być szczególnie zadowolony z dyspozycji Jacka Madeji, który ustrzelił hat-tricka i dołożył jedną asystę. Dwa trafienia zaliczył Krzysztof Kuźniak, który również miał niemały wpływ na dyspozycję pretendentów do mistrzostwa. Corinthians II na pewno wyciągną wnioski z tej bolesnej lekcji i w następnych spotkaniach pokażą o wiele lepszą piłkę. Stać ich na to!

Drink Team 6:7 Towell.pl

Teoretycznie był to mecz pomiędzy dwoma outsiderami, bo jesień w wykonaniu tych zespołów nie należała do udanych. Ostatni zespół II ligi Jesień 2016 i przedostatnia ekipa ligi Oldboys stworzyły jednak fe-no-me-nal-ne widowisko na hali przy ulicy Cichej. Obfitujący w bramki mecz musiał się podobać, nawet najbardziej wybredni kibice nie mogli nie docenić zaangażowania, walki i ambicji graczy obu zespołów. Do przerwy prowadzili gracze Drink Team, ale ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili gracze Towell.pl. Bezdyskusyjnym bohaterem tego spotkania został Marcin Czerwiński, który czterokrotnie pokonał Adama Kasiorka, który strzegł bramki Drink Team. W ekipie Przemysława Wichmanna szalał Radosław Kliszewski, który oprócz trzech goli zanotował dwie asysty, ale w ostatecznym rozrachunku ani on, ani reszta jego kolegów nie miała możliwości świętowania choćby remisu. Wielkie brawa dla obu ekip, ale to Sławomir Ruciński i jego paczka notują pierwsze zwycięstwo w sezonie.

Shadows 1:2 Lux

Niesamowity był to mecz dla Michała Falkowskiego. Reprezentant Luxu skradł całe show, aplikując dwa gole ekipie Shadows, a do tego strzelając gola samobójczego. Wicemistrzowie II ligi futsalu 2015/16 mieli bardzo duże problemy z trzecią drużyną jesiennej edycji II ligi 2016. Mimo wielu znakomitych zawodników na placu boju piłka regularnie omijała bramki obu drużyn. Przypodobała sobie wyłącznie wspomnianego Falkowskiego, który chyba nigdy wcześniej nie przeżył tak zwariowanego spotkania. Na jego szczęście liczba bramek zamierzonych była o jeden większa od tych niechcianych i koniec końców jego zespół zanotował pierwsze trzy punkty w sezonie.

Etlumaczenia.eu Bydgoszcz 7:0 Epaka.pl Przesyłki Kurierskie

Ostatnie starcie pierwszej niedzieli z drugą ligą nie przyniosło nam zbyt wielu emocji. Drużyna Michała Ossowskiego wzorowo rozpracowała paczkę Denisa Duszyńskiego. Siedem bramek strzelonych, każda autorstwa innego zawodnika, czyste konto Mateusza Szczepańskiego i pierwsze trzy punkty muszą cieszyć, zwłaszcza po bardzo nieudanej jesieni na szczeblu pierwszej ligi. Epaka.pl Przesyłki Kurierskie nie zaprezentowała nic co mogłoby wzbudzić w nas chociażby cień optymizmu i po pierwszej kolejce wylądowali oni na dnie drugoligowej tabeli. Najlepszą wiadomością dla tej drużyny jest fakt, że może być już tylko lepiej.