Salonik Piłkarski Fair Play
PAAK hurtownia sportowa
Zielony
Jumpinplace park trampolin

10. KOLEJKA II LIGI JESIEŃ 2016 - RELACJA

SZÓSTY TRYUMF Z RZĘDU SHADOWS

10. KOLEJKA II LIGI JESIEŃ 2016 - RELACJA

Co prawda tylko szaleniec obstawiałby stratę punktów Shadows w meczu z czerwoną latarnią ligi, tym niemniej nie możemy nie docenić imponującej formy jaką w ostatnich tygodniach prezentują zawodnicy Patryka Żubki. Shadows nie biorą jeńców!

Beer&Fun 13:6 Są Gorsi

Po bardzo słabym występie w meczu przeciwko Drink Team w sobotnie popołudnie nikt o zdrowych zmysłach nie dawał większych szans ekipie Są Gorsi w niedzielnym boju z liderem z Beer&Fun. Kto wie, czy ekipa Bartosza Gwiazdowskiego nie zlekceważyła odrobinę swoich oponentów, gdyż do przerwy mieliśmy wynik remisowy. Kilka mocnych słów w przerwie przyniosło jednak pożądane efekty i żółto-niebiescy odjechali swoim rywalom na odległość kilku bramek. Trzy gole Dawida Libery i Adama Szafrańskiego wzbudziły zachwyt na trybunach, podobnie jak sześć asyst Marcina Madeji, bezsprzecznie najlepszego zawodnika na boisku. Ekipa Przemysława Chylewskiego (dobry występ kapitana zwieńczony zdobyciem dwóch goli) nie ma się jednak czego wstydzić, mimo zmęczenia i problemów natury kadrowej dali z siebie wszystko i napędzili stracha faworytom.

ADP Celtic 10:6 AC Barka

Tęgie baty od Shadows w czwartkowym meczu 9. kolejki II ligi podziałały na ekipę Celtów mobilizująco. Do wysokiej dyspozycji Dawida Wiśniewskiego mogliśmy się przyzwyczaić, ale nie można nie podkreślić jego udziału w tryumfie nad paczką Dariusza Wittkowicza. 4 trafienia i 5 asyst to klasyczny przykład teatru jednego aktora. Rewelacyjna dyspozycja na ten moment najlepszego zawodnika II ligi dała Celtom kolejne ważne oczka. Przy występie Dawida bladły tak popisowe występy jak te Adriana Kulczyńskiego (3 gole, 2 asysty) czy graczy AC Barki: Mariusza Murawskiego (także 3 trafienia i 2 kluczowe podania) i Tomasza Kasprzak (2 bramki, 2 asysty). Dzięki temu zwycięstwu ADP Celtic zniwelował różnicę punktową do swoich oponentów do zaledwie jednego oczka.

Shadows 16:5 Drink Team

Naprawdę z wielką przyjemnością ogląda się kolektyw Patryka Żubki. Rozkręcający się z meczu na mecz zawodnicy Shadows potrafią ucieszyć oko widza swoimi popisami na boisku. Kolejny przykład tego jak należy grać w piłkę nożną zaprezentowali w niedzielne południe. Drink Team to zespół mający swoje problemy, ale też mający zawodników z niemałym potencjałem. Mimo tego nie potrafił on w niedzielę zrobić sztycha. Bartosz Nowicki poprowadził swój zespół do zwycięstwa, strzelając aż cztery gole. Hat-trickiem z kolei popisali się Lucjan Kubas, Patryk Ostraszewski i  kapitan Patryk Żubka. Shadows umocnili się na pozycji wicelidera i wchodzą w trzecią serię meczów z dużym optymizmem. Nie można tego samego powiedzieć o Drink Team, który zupełnie inaczej wyobrażał sobie swoją przygodę z PLA Siernieczek…