4. KOLEJKA II LIGI JESIEŃ 2016 - RELACJA

PRACOWITY WEEKEND DRUGOLIGOWCÓW – CZĘŚĆ 2

4. KOLEJKA II LIGI JESIEŃ 2016 - RELACJA

Zakwasy, zmęczenie, ból, stłuczenia – te wszystkie dolegliwości nie były straszne naszym dzielnym wojownikom z trzeciego szczebla, którzy mimo bardzo napiętego harmonogramu imponowali przygotowaniem fizycznym.

Beer&Fun 12:1 AC Barka

Ekipa Beer&Fun po ograniu Shadows miała zmierzyć się z AC Barką, która jako pierwsza w tym sezonie urwała punkty ekipie Są Gorsi. Wydawało się, że możemy być świadkami całkiem niezłego, wyrównanego meczu. Rzeczywistość okazała się zaskakująca, a gracze Beer&Fun urządzili sobie strzelaninę. Trzy trafienia zaliczył Dawid Libera, który może zapisać ostatni weekend do bardzo udanych. Tyleż samo goli plus cztery asysty to dzieło nieobecnego w piątek Tomasza Jabłońskiego. Szeroka kadra i dobre przygotowanie fizyczny były niewątpliwie atutami, które pozwoliły ekipie Bartosza Gwiazdowskiego stłamsić paczkę Dariusza Wittkowicza.

Shadows 6:8 ADP Celtic

Czarny weekend Shadows. W ubiegłym sezonie niejednokrotnie sprawiali oni sensacje, ogrywając teoretycznie silniejszych przeciwników. Tym razem jednak pogrążają się w przeciętności i zbierają w łeb niemal od wszystkich. Ich ostatnim oprawcą okazał się dołujący na całej linii ADP Celtic, co stanowi bardzo duży cios w ambicje ekipy Patryka Żubki. Zdziesiątkowany skład Shadows nie umiał poradzić sobie z ambitnymi Celtami w barwach których różnicę robił Dawid Wiśniewski. Rewelacyjny występ tego zawodnika nie może pozostać niezauważony, wszak niecodziennie aplikuje się rywalom 6 bramek, a przy siódmej asystuje. Miał on niemal udział przy każdej bramce swojej drużyny. Paweł Olejnik wreszcie może się uśmiechnąć, po serii trudnych porażek przyszła chwila tryumfu.