Salonik Piłkarski Fair Play
Zielony
pizza Da Vinci
PAAK hurtownia sportowa

Wywiad z Przemysławem Czajką - kapitanem BBF Kujawy

WYWIAD Z PRZEMYSŁAWEM CZAJKĄ – KAPITANEM BBF KUJAWY

O przejęciu fotelu mistrzowskiego po Elmedzie Bydgoszcz marzyło kilkanaście drużyn PLA Siernieczek. Te same ekipy liczyły też na detronizację Klimtrade Fotele Biurowe, które w rozgrywkach halowych rozdawało karty przez dwa sezony. Znalazł się jednak zespół, który pogodził wszystkich i samodzielnie dzierży tytuł mistrzów Superligi i futsalu i letniej. A na jego czele Przemysław Czajka, z którym postanowiliśmy zamienić kilka zdań w kolejnym wywiadzie.

Kiedy w Twojej głowie zakiełkowała myśl, by stworzyć drużynę BBF Kujawy?

Pierwotnie drużyna nazywała się DHL Express. Tworzyli ją Karol Cieśliński i Piotr Dończyk, którzy razem pracowali w DHLu i namówili przełożonych na wsparcie finansowe drużyny. Zmiana sponsora nastąpiła z powodu rezygnacji firmy DHL z dalszego wspierania nas finansowo. Nowym sponsorem został BBF Kujawy.

10. kwietnia 2013 roku, mecz z Bajką, nie za wysoka wygrana. To wtedy narodził się zespół, który 3,5 roku później został hegemonem całych rozgrywek. Czy gdyby ktoś Tobie wówczas powiedział, że BBF Kujawy wygra Superligę na hali, po czym poprawi to wygraną w rozgrywkach letnich, to uwierzyłbyś mu czy dzwonił po psychiatrę?

Tego meczu za bardzo nie pamiętam, co sezon wzmacnialiśmy drużynę, więc wiedziałem, że kiedyś nadejdzie moment, aż coś uda się wygrać w Superlidze. Udało się na hali, a zaraz później na boisku trawiastym. Cała drużyna zapracowała na ten sukces i chciałem wszystkim z osobna raz jeszcze podziękować.

Gdzie jest limit możliwości Twojej drużyny? Czy czujecie się na siłach by utrzymywać topowy poziom przez kilka sezonów wzorem Elmedu Bydgoszcz?

Nie wiem gdzie znajduje się limit możliwości. Liga się wyrównała, jest dużo mocnych drużyn no i dużo zależy od frekwencji na meczach naszej drużyny jak i przeciwników.

Miałeś niesłychanego nosa ściągając do zespołu wyróżniających się graczy z nieco słabszych drużyn – przykłady Darka Dąbrowskiego, Dawida Gliszczyńskiego czy duetu Żbików Jakub Kołudkiewicz – Igora Pisarski dobitnie temu dowodzą. Masz na oku kolejne nieoszlifowane diamenty czy chcesz bazować na tym materiale, którym dysponujesz obecnie?

Raczej już bez większych zmian, może małe wymuszone korekty. Kontuzje naszych zawodników – Tomka Gierczyńskiego i Igora Pisarskiego – powodują, że kogoś musieliśmy teraz dorzucić do drużyny. Przy okazji życzę szybkiego powrotu do grania i do drużyny obu naszym kolegom. Co do transferów to np. Dawida Gliszczyńskiego już szybciej chciałem w drużynie, a skusił się chyba dopiero za trzecim podejściem. Darek Dąbrowski grał z nami w Pucharze Lata i pozostał w drużynie na stałe. Dwójka ze Żbików to zasługa niegrającego już z nami Krzysztofa Kuli – to on namówił ich na granie w BBF Kujawy.

Najniższa pozycja w historii BBF Kujawy – czwarte miejsce w Superlidze 2015 – to zdecydowanie nienajgorszy wynik. Chciałem zagaić o ten sezon – aż 10 porażek to jak na Wasze możliwości katastrofa. Nie bałeś się, że drużyna może nie wytrzymać takiej próby?

Myślę, że tu właśnie decydowała frekwencja naszej drużyny. Porażkę przyjęliśmy na barki i odbiliśmy ją sobie na hali J.

Superligę wiosenną zaczęliście od niespodziewanej porażki z ówczesnym beniaminkiem Bohametem S.A. W tym sezonie wyciągnęliście wnioski i odprawiliście PECA Galaktycznych. W wywiadzie z nami pan Mirosław Cierzniakowski wspominał, że mieliście spore kłopoty. Jak to starcie wyglądało z Twojej perspektywy?

Zlekceważyliśmy drużynę Bohametu, a oni zagrali dobre zawody i zasłużenie wygrali to spotkanie. Teraz nie popełniliśmy tego błędu co ostatnio, choć PECA Galaktyczni postawili się mocno i myślę, że to drużyna na TOP7 Superligi.

Domniemam, że w jesiennej Superlidze nie widzicie siebie w innym miejscu niż na szczycie. Kto według Ciebie może najbardziej zagrozić w osiągnięciu celu?

Celujemy w pudło, a kto może zagrozić? Jak mówiłem wcześniej liga się wyrównała i na moje nie ma słabych drużyn i dużo zależy od frekwencji zespołów. Np. w Abvergo frekwencja na razie nie dopisuje i zamykają tabelę. Skład mają jednak bardzo mocny i uważam, że drużynom z góry tabeli jeszcze się napsocą.

Preferujesz format przewidujący rozegranie dwóch sezonów w jednym roku kalendarzowym czy jesteś zwolennikiem jednego sezonu od marca do października?

Jestem zdecydowanie zwolennikiem wersji poprzedniej. Teraz ten sezon jest trochę za krótki...

Która drużyna jest lepsza: BBF Kujawy z ligi futsalu czy BBF Kujawy z ligi letniej?

Skład się mocno nie zmienił od zimy, więc nie ma sensu porównywać.

Ciekaw jestem Twojego zdania w kwestii najlepszego spotkania BBF Kujawy w historii. Umówmy się, trochę tych zwycięstw było, ale czy jest jakiś mecz, który szczególnie zapadł Ci w pamięć?

Zdecydowanie mecz o 3. miejsce w Superlidze z Diatechem. Potrzebowaliśmy zwycięstwa aby ich przeskoczyć. Cały mecz przegrywaliśmy, ale w końcówce Patryk Sieg poderwał drużynę do walki i udało się – beniaminek zajął wówczas 3. miejsce.