pizza Da Vinci
Salonik Piłkarski Fair Play
Zielony
Jumpinplace park trampolin

LIGA GRA! - ZAPOWIEDŹ #57

LIGA GRA! – ZAPOWIEDŹ #57

Znamy już najlepszą drużynę I ligi, lecz wciąż nierozstrzygnięta pozostaje kwestia tryumfatorów pozostałych szczebli rozgrywkowych. O ile w Superlidze wszystko wskazuje na to, że mistrza poznamy w ostatniej kolejce, o tyle Typygrube mają bardzo duże szanse zostać zwycięzcą II ligi już w najbliższą sobotę.

SUPERLIGA

Przed startem przedostatniej serii gier Superligi przyjdzie nam odrobić ostatni zaległości. Kasa Stefczyka zmierzy się z Brygadą – VOLCANO w ramach dziesiątej serii gier. Faworytem jest oczywiście drużyna Stefczyków, których wygrana katapultuje na trzecie miejsce w tabeli. Drużyna Pawła Maciejewskiego nie będzie jednak łatwą przeszkodą, wszak są oni poważnie zamieszani w walkę o utrzymanie. Gramy w czwartek o 21:00.

Czternasta seria gier startuje w piątkowe późne popołudnie. O 18:15 ostatni w tabeli Azzurrini zagrają z BWS, który dzięki czterem punktom ugranym w dwóch ostatnich meczach bardzo poprawił swoją sytuację. Do pełni komfortu wciąż jednak trochę im brakuje i zrobią co w ich mocy, by meczem z outsiderem Superligi przypieczętować utrzymanie. O 19:45 znajdujący się w strefie spadkowej zespół Simi Solec Kujawski zagra z Prawnikami OIRP Bydgoszcz, który notuje serię pięciu tryumfów z rzędu. Paweł Hodur nie wyobraża sobie, by jego zespół miał spaść z Superligi i wygrana nad ekipą Jana Poczwardowskiego jest dla jego zawodników obowiązkowa, bez względu na okoliczności. Dla zwolenników teorii „against modern football” mamy całkiem przyjemną alternatywę względem meczu otwarcia EURO 2016. O 21:15 Kasa Stefczyka, po niespełna 24 godzinach odpoczynku, zmierzy się z Rafmontem, który punktów potrzebuje jak tlenu.

Aż cztery spotkania przedostatniej kolejki Superligi rozegrane zostaną w sobotę. O 16:30 Bohamet  S.A. mający w szeregach lidera klasyfikacji strzelców sprawdzi dyspozycję wicelidera ligi – DOZ.PL. Dla Aptekarzy zwycięstwo w tym spotkaniu jest absolutnym priorytetem i żaden inny wynik nie wchodzi w rachubę. Oczywiście Mateusz Śliwiński i spółka nie będą mieli nic przeciwko by plany ekipy Dariusza Lewandowskiego odrobinę popsuć. O 18:00 przystąpimy do szlagierowego pojedynku czternastej kolejki, który jednocześnie skazany jest by być hitem całej rundy. Wobec obecnej sytuacji może to być – jak to się ładnie w Anglii mówi – „title decider”. Focus Solec Kujawski wciąż walczy o najniższy stopień podium i nadal jest bardzo groźnym i niewygodnym przeciwnikiem. Mając w pamięci ostatnie męczarnie BBF Kujawy ze zdziesiątkowanym BPiK kibice bandy Przemysława Czajki mogą mieć solidne podstawy do obaw. Zakładając tryumf DOZ.PL w poprzedzającym szlagier meczu, wygrana Focusa Solec Kujawski będzie dla BBF Kujawy pocałunkiem śmierci. Kiedy opadnie bitewny kurz, na plac boju wyjdą Brygada – VOLCANO i Abvergo. Obie ekipy okupują dolne rejony tabeli i nie zaliczą tego sezonu do przesadnie udanych. Nie wiemy dokładnie w jakich nastrojach obie ekipy podejdą do tego meczu, wszak Brygada – VOLCANO rozegra jeszcze w czwartek arcyważny bój z Kasą Stefczyka, a w piątek swoje pojedynki stoczą pozostałe ekipy z dolnych rejonów tabeli. O 19:30 możemy dostać arcyciekawy mecz. Kolejkę kończymy meczem Niebiesko-Czarnych z SETO POOLS. Maciej Guzowski i spółka swoje już w tym sezonie zrobili – utrzymanie, kilka znakomitych meczów i rewelacyjny pierwszy sezon w elicie to powód do dumy. SETO POOLS z kolei w ostatnich dwóch meczach pokazało mistrzowską dyspozycję, ogrywając BPiK i Focusa Solec Kujawski. Teoretycznie czeka ich więc zadanie z gatunku łatwiejszych, ale na tym poziomie nie ma już słabych ekip (no, może poza Azzurrini).

Kolejkę zakończymy w niedzielę o godzinie 15:00. Przed emocjami związanymi z meczem reprezentacji Polski mecz o pietruszkę stoczą Computex i BPiK. Obie drużyny nie mają już raczej większych szans na zdobycie medalu, a spadek dawno przestał im grozić. Tak czy siak – zapraszamy!

I LIGA

Rozbita na dwa dni ostatnia kolejka nie przyniesie nam za dużo emocji. Znamy już mistrza, znamy dwóch spadkowiczów, znamy obsadę podium, znamy najlepszego rozgrywającego i bramkarza, a kwestię króla strzelców rozstrzygnie między sobą bratobójczy pojedynek dwóch snajperów Czarnych. W sobotę o godzinie 12:00 Dach-Bud zmierzy się z ostatnią Osową Góra, która tydzień temu zebrała od Czarnych 44 bramki, co nie wymaga dodatkowego komentarza. O 13:30 na wpół towarzyskie spotkanie rozegrają między sobą Etlumaczenia.eu Bydgoszcz i Mediart Agencja Interaktywna. Poważniejsze emocje powinny na nas czekać w starciu o godzinie 15:00. Rona Leader zrobi co w ich mocy by ograć niewalczącą o nic Bajkę i zapewnić sobie tym samym utrzymanie statusu pierwszoligowca. Byłaby to niesamowita historia biorąc pod uwagę, że jeszcze kilkanaście dni temu wszyscy skazywali ich na spadek.

W niedzielę o godzinie 9:00 Ekoterma Technika Grzewcza zmierzy się z Zakładem O Kredyty. A właściwie – ma się zmierzyć. Bo dwa walkowery oddane w ostatnich tygodniach nie zwiastują niczego dobrego. O 10:30 zaplanowano spotkanie Królewskich z Immobile. Paweł Kitowski i spółka będą już znali wynik spotkania Osowa Góra : Dach-Bud, w którym to z dużą dozą prawdopodobieństwa można przewidzieć zwycięstwo tych drugich. Oznaczać to będzie, że aby sięgnąć po srebrne medale Immobile zmuszone będzie ograć swoich adwersarzy, chociażby po konkursie rzutów karnych. Porażka oznaczać będzie dla nich najniższy stopień podium. Do meczu o godzinie 12:00 Studio Omega Sabre może przystępować z nożem na gardle, jeżeli Rona Leader i Ekoterma Technika Grzewcza wygrają swoje mecze. Szczęście w nieszczęściu polegać będzie na tym, że za przeciwnika będą oni mieli słabiutki ADP Celtic, który nie powinien stanowić dla nich poważnej przeszkody. Na zakończenie sezonu czeka nas szlagier kolejki: PECA Galaktyczni – świeżo upieczony tryumfator I ligi – będzie chciał zakończyć ten fantastyczny sezon w najlepszy z możliwych sposobów. Trzynasta wygrana w trzynastym spotkaniu byłaby wynikiem wiekopomnym. Zadanie to jednak będzie bardzo trudne, wszak przyjdzie im się zmierzyć z najlepszym atakiem ligi, w którym duet napastników ma na koncie o cztery bramki więcej niż… właśnie PECA Galaktyczni! Kawalerski-Kucharczyk to para kilerów, która brutalnie będzie chciała powstrzymać ekipę Arkadiusza Mirusa i sprawić, że trzynasta kolejka będzie dla nowego mistrza bardzo pechowa.

II LIGA

GRUPA AWANS

Tutaj sprawa jest prosta jak drut. Shadows kontra Typygrube czyli spotkanie ekipy, która zakończy ten sezon na czwartym miejscu z drużyną, która potrzebuje zwycięstwa by móc rozkoszować się upragnionym tytułem najlepszego zespołu trzeciego szczebla. Jarosław Walerych i spółka są w pełni skoncentrowani przed zbliżającym się meczem i niestraszna im jest nawet bardzo wysoka dyspozycja Shadows, którzy potrafili już urwać punkty zarówno All Stars jak i Kasztelance. Wszystko może się rozstrzygnąć w sobotni poranek. Gramy na ulicy Kaplicznej o 10:30.

GRUPA MIEJSCE 6-10

W sobotę o godzinie 16:00 na orliku przy ulicy Piwnika Ponurego swój mecz rozegrają z kolei ASG i AC Barka. Pierwsza z ekip nie ma w tym sezonie powodów do radości. Najsłabsza ofensywa i przedostatnie miejsce na pewno nie zaspokaja ambicji tego zespołu. AC Barka z kolei wciąż walczy o tytuł najlepszej drużyny dolnej grupy. W tym celu muszą oni uporać się w regulaminowym czasie gry z ASG i liczyć na przyszłotygodniowe potknięcie Są Gorsi. Stawka może nie jest najwyższa, ale emocji nie powinno zabraknąć.