PAAK hurtownia sportowa
Zielony
Jumpinplace park trampolin
pizza Da Vinci

LIGA GRA! - ZAPOWIEDŹ #55

LIGA GRA! – ZAPOWIEDŹ #55

Czy wicemistrz Superligi obije wicelidera? Czy Azzurrini pożegnają się z Superligą już w maju? Czy Immobile zamelduje się na drugiej pozycji w I lidze? Czy Rona Leader będzie w przyszłym sezonie hasać po drugoligowych arenach? Jak potoczą się losy na szczycie trzeciego szczebla? Najbliższy długi weekend z PLP Siernieczek może nam wyklarować wiele frapujących kwestii.

SUPERLIGA

Niemal wszystkie spotkania Superligi odbędą się w Boże Ciało. Korzystając z tej okazji wiele drużyn z najwyższego szczebla przypomni sobie czasy, kiedy na boisku wychodziło się w największym ukropie albo tuż po zwleczeniu się z łóżka. Przyzwyczajeni do wieczornego grania zawodnicy mogą mieć kilka problemów zupełnie innej natury niż ta stricte piłkarska. Na pierwszy ogień, o 10:00, pójdą gracze Bohametu S.A. i Prawników OIRP Bydgoszcz. Obie spisują się w tym sezonie genialnie, Bohamet S.A. w przekroju całego sezonu punktuje aż miło, z kolei drużyna Jana Poczwardowskiego jest ostatnio w takim gazie, że może posłałaby na deski nawet legendarny Elmed Bydgoszcz. O 11:30 w szranki staną Niebiesko-Czarni i Abvergo. Obie drużyny nie mogą sobie wiele zarzucić, grają na miarę swoich możliwości i notują przyzwoite rezultaty, lecz żadna z ekip nie ma prawa czuć się w pełni bezpieczna. O 13:00 dojdzie do spotkania o największym ciężarze gatunkowym. Broń Boże nie deprecjonujemy spotkania na szczycie, ale to starcie czternastej i piętnastej drużyny w tabeli jest spotkaniem o najwyższym stopniu ryzyka. Przegrani mogą postawić się w szalenie trudnej sytuacji, skutkującej niemal pewną degradacją na drugi poziom rozgrywek. Simi Solec Kujawski i Rafmont zrobią wszystko co w ich mocy, by nie schodzić o 14:20 ze łzami w oczach. Na takowe muszą być niestety przygotowani Azzurrini. Porażka z Kasą Stefczyka sprawi, że szanse na utrzymanie tej drużyny będą równie wielkie co finał EURO 2016 w składzie Albania : Węgry. Także o 16:00 będziemy świadkami rywalizacji, która może mieć niebagatelny wpływ na układ dolnej części tabeli. Spotkają się ze sobą bowiem BWS i Brygada – VOLCANO, które po dziesięciu kolejkach mają dziesięć oczek. Mając na uwadze fakt, iż po spotkaniu Simi Solec Kujawski : Rafmont jedna z tych drużyn będzie miała przynajmniej dziesięć oczek, waga starcia pomiędzy drużynami Remigiusza Busiakiewicza i Pawła Maciejewski urasta do granic wyobraźni. O 17:30 na arenie przy ulicy Kaplicznej zameldują się zawodnicy SETO POOLS i BPiK. Rzec by można, że co sezon to samo – ambicje przepotężne, wizja tryumfów, walka o pierwsze miejsce, która z biegiem czasu przeradza się jedynie w walkę o brązowy medal. Nie inaczej jest w tym sezonie, a obie ekipy muszą myśleć o komplecie punktów by jeszcze o rzeczone podium powalczyć. O 19:00 wszyscy szykujemy się na najciekawsze widowisko tej serii gier. Aptekarze z DOZ.PL, mający trzy punkty straty do liderującego BBF Kujawy, kontra wicemistrz z roku 2015 czyli Focus Solec Kujawski. Stawka większa niż życie, dla jednych i drugich jest to spotkanie, w którym jedynym satysfakcjonującym wynikiem jest zwycięstwo. Nie trzeba tego meczu specjalnie reklamować, tego typu spektakl jest reklamą sam w sobie. Pozostaje nam tylko zaprosić wszystkich na ulicę Kapliczną i delektować się tym, co PLP Siernieczek ma najlepszego do zaoferowania.

Kolejkę zakończymy pojedynkiem w piątkowy wieczór. O 19:30 Computex zmierzy się z BBF Kujawy. Ekipa Przemysława Czajki będzie mądrzejsza o wynik czwartkowego starcia pomiędzy Focusem Solec Kujawski i DOZ.PL, po którym wiele niewiadomych zostanie rozwikłanych. BBF Kujawy nie może jednak myśleć dwa kroki wprzód, gdyż Computex niejednokrotnie w tym sezonie pokazywał, że stać ich na walkę z każdym. Dwunasta seria gier zapowiada się doprawdy pasjonująco i gorąco wierzymy, że zostanie ona ukoronowana wisienką na torcie.

I LIGA

Zanim zajmiemy się jedenastą kolejką pierwszej ligi nadrobimy ostatnią zaległość z siódmej serii gier. W czwartkowy wieczór po mamuciej dawce adrenaliny związanej z emocjami w Superlidze otrzymamy jeszcze jedną solidną pigułę w postaci meczu Immobile : Bajka. Wydaje się, że murowanym faworytem jest Immobile, wszak Bajka ostatnio została ośmieszona przez Mediart Agencję Interaktywną. Swoje już jednak o dyspozycji Bajki napisaliśmy w ostatnich tygodniach, więc nie zdziwi nas nic, nawet kompletne zeszmacenie Immobile czterdziestoma bramkami. Ot, Bajka.

Jedenasta kolejka rozpocznie się w sobotę meczem Osowej Góry z – a jakże – Bajką. Nie wiemy co w tym miejscu napisać. Wygra Bajka. Albo Osowa Góra. Albo będzie remis. Start o 15:00 – to jedyne czego jesteśmy pewni. O 16:30 z kolei PECA Galaktyczni zagrają z przedostatnim ADP Celtic. Tutaj już nie przewidujemy żadnych perturbacji i niesamowitych obrotów sytuacji. Nasz typ to pewna wygrana lidera i kolejny krok w kierunku perfekcyjnego zakończenia sezonu.

Pozostałe pięć spotkań jedenastej serii gier odbędzie się w niedzielę. Ruszamy o 10:30 starciem mogącym mieć kluczowe znaczenie w kontekście walki o utrzymanie. Rona Leader zagra ze Studio Omega Sabre, które ma olbrzymią szansę zapewnić sobie pierwszoligowy byt nokautując jedynego rywala, który może mu w tym teoretycznie przeszkodzić. W samo południe na plac boju wyjdą podbudowani rozgromieniem Bajki zawodnicy Mediart Agencji Interaktywnej i najlepsza ofensywa w lidze czyli Czarni. Jeżeli obie ekipy podtrzymają skuteczność z poprzedniego weekendu, sądzimy że postawienie kilku złotych na kurs ‘over 35,5’ będzie wręcz lokatą na wysokim procencie. O 13:30 Królewscy zmierzą się z Dach-Budem, który w zeszłym tygodniu odpoczywał wobec niestawienia się na mecz Ekotermy Techniki Grzewczej. Trudne zadanie czeka Królewskich, którzy w ostatnich sześciu spotkaniach uciułali marne sześć oczek, samodzielnie eliminując się z walki o tytuł, a być może i podium. Ostatnia szansa na powrót do walki o brąz właśnie w niedzielę. O 15:00 wspomniana Ekoterma Technika Grzewcza zagra z Etlumaczenia.eu Bydgoszcz. Beniaminkowie na tym szczeblu nie rozgrywają obecnie najlepszych sezonów, dość powiedzieć, że połączone zdobycze obu zespołów nie wystarczałyby nawet na miejsce na podium. Jeżeli Rona Leader przegra w sobotę ze Studio Omega Sabre, Ekoterma Technika Grzewcza będzie już mogła grać na pełnym luzie, bez obaw przed degradacją. Na koniec czeka nas hitowy pojedynek pomiędzy Immobile i Zakładem O Kredyty. Śmiało można określać to starcie mianem meczu przyjaźni, w składach obu drużyn odnajdziemy gro zawodników których na co dzień wiążą relacje koleżeńskie, albo nawet przyjacielskie. Liczymy zatem na czysty mecz, w którym wszyscy pokażą dużo sportowej złości i chęci udowodnienia swoim znajomym swojej wyższości.

II LIGA

GRUPA AWANS

Sobotnie popołudnie powinno nam wyjaśnić kilka znaczących kwestii jeśli chodzi o układ tabeli w Grupie Awans. Pauzować będą Typygrube, które tydzień temu zdali swój egzamin na ocenę celującą i będą teraz trzymać kciuki odpowiednio za Kantatę Bydgoszcz i Shadows. Dlaczego tak? Otóż o 16:00 na orliku przy ulicy Piwnika Ponurego Kantata Bydgoszcz zmierzy się z All Stars, a o 18:00 na ulicy Kaplicznej Shadows podejmą Kasztelankę. Główni rywale ekipy Typygrube do mistrzowskiego tytułu mają swoje problemy. All Stars zanotowało bowiem dwie porażki z rzędu, Kasztelanka z kolei nie pokazała przesadnie wiele jakości w niedzielnym pojedynku z ekipą Jarosława Walerycha i może mieć spore trudności z Shadows, które tydzień temu przewiozło niedawnego lidera All Stars. Emocje gwarantowane? Na pewno w pojedynku numer dwa. Biorąc pod uwagę ostatnią formę Kantaty Bydgoszcz obstawialibyśmy jednak przełamanie All Stars. Ale to tylko piłka.

GRUPA MIEJSCE 6-10

Tutaj z kolei do boju przystąpią kolejne cztery drużyny, które walczą nie tylko o prestiż, ale też o podtrzymanie dyspozycji i formy przed wakacyjnymi wyprawami „na gołej klacie” po nadmorskich miejscowościach. I tak w sobotę o 19:30 na arenie przy ulicy Kaplicznej do boju przystąpią zawodnicy drużyn Są Gorsi i ASG. Różnica punktowa obu ekip każe upatrywać faworyta w drużynie Przemysława Chylewskiego. Czy faktycznie ASG po raz kolejny będzie musiało obejść się smakiem? Wierzymy, że staną na wysokości zadania i powalczą jak równy z równym.

Weekend z PLP Siernieczek zakończy bój AC Barki i Kanonierów. O godzinie 18:00 przystąpią oni do pojedynku w diametralnie różnych nastrojach. AC Barka, po ograniu ASG, umocniła się na szóstym miejscu i zmierza po tytuł najlepszej drużyny Grupy Miejsce 6-10, z kolei Kanonierzy doszusowali do ostatniego miejsca wskutek oddania drugiego już w tym sezonie walkowera z Są Gorsi. Liczymy, że tym razem podejdą oni do sprawy zdecydowanie poważniej i w ostatnim majowym pojedynku PLP Siernieczek zagwarantują nam wcale nieliche show.