Salonik Piłkarski Fair Play
pizza Da Vinci
Zielony
PAAK hurtownia sportowa

LIGA GRA! - ZAPOWIEDŹ #48

LIGA GRA! – ZAPOWIEDŹ #48

Oczy sympatyków PLP Siernieczek będą skierowane głównie na drugą ligę gdzie dojdzie do dwóch pojedynków na samym szczycie tabeli. Nieliche mecze otrzymamy również na zapleczu, a i w Superlidze nie ma na co narzekać: derby Solca Kujawskiego, starcia beniaminków czy też rewelacyjny BWS mierzący się z liderem z DOZ.PL.

SUPERLIGA

Piąta seria gier w Superlidze będzie w ten weekend odrobinę okrojona. Nie jest wciąż znana data i godzina meczu pomiędzy Kasą Stefczyka i BBF Kujawy. Żałujemy, bo byłoby to zdecydowanie szlagierowe starcie tej kolejki, wszak mierzyłyby się ze sobą dwie najlepsze drużyny w lidze futsalu. Z kolei mecz Rafmontu z SETO POOLS rozegrany zostanie dopiero we wtorek 19. kwietnia o godzinie 20:30.

Wobec tych niepowetowanych strat zmuszeni będziemy do emocjonowania się zaledwie sześcioma starciami na najwyższym szczeblu. Emocji jednak nie powinno zabraknąć. Startujemy w piątek o 19:40 meczem Prawników OIRP Bydgoszcz z Abvergo. Waleczna banda Jana Poczwardowskiego tydzień temu dała prawdziwy popis ambicji odrabiając czterobramkową stratę do Computexu i na fali tej remuntady chcieć będą powalczyć o komplet oczek z uwikłanym w kryzysie Abvergo. O 21:10 otrzymamy z kolei prawdziwy deser, a mianowicie Wielkie Derby Solca Kujawskiego. Rywalizacja dwóch znamienitych i uznanych firm dla PLP Siernieczek zawsze budzi dodatkowe emocje. W takich meczach tabela nie ma znaczenia, nawet biorąc pod uwagę fakt iż mierzy się ekipa numer 2 z ekipą numer 15.

W sobotę dane nam będzie zobaczyć zaledwie jedno spotkanie. Brygada – VOLCANO, zwycięzca ubiegłorocznej I ligi, zagra z piątą drużyną tychże rozgrywek, a mianowicie Niebiesko-Czarnymi. Pierwsze z dwóch starć między beniaminkami każe upatrywać faworyta w ekipie Pawła Maciejewskiego, ale Maciej Guzowski i jego drużyna są w stanie sprawić niespodziankę. Gramy od 18:00.

Niedzielne boje rozpoczynamy od godziny 18:00 a na pierwszy ogień zaprezentuje nam się najsłabsza drużyna w lidze i brązowy medalista ubiegłorocznych rozgrywek. W zeszłym sezonie obie ekipy stworzyły kapitalne widowisko a brawurowo grający Azzurrini prawie urwali punkty faworytowi. W tym sezonie obie ekipy grają poniżej oczekiwań i to będzie dobry moment na przełamanie. O 19:30 na boisko wyjdą kolejni beniaminkowie. Rozpędzający się Bohamet S.A. kontra zawsze groźny Computex. Obie ekipy toczą ze sobą regularne boje od kilku miesięcy, z których dwukrotnie z tarczą wychodził zespół Adiego. To jednak ekipa Mateusza Śliwińskiego skończyła ubiegłoroczne rozgrywki ze srebrnym medalem. W tegorocznych rozgrywkach Computex ma jednak apetyty sięgające nawet podium. I gdyby nie kuriozalna strata prowadzenia w meczach z Focusem Solec Kujawski i Prawnikami OIRP Bydgoszcz to pomarańczowi legitymowaliby się kompletem punktów. Za dekoncentrację cena jednak potrafi być wysoka, w efekcie czego są oni tylko dwa punkty nad Bohametem S.A. Do miana najciekawszego spotkania tej serii gier urósł pojedynek BWS z DOZ.PL. Aptekarze idą jak dotychczas niczym burza, zbierając komplet oczek w każdej z czterech potyczek. BWS prezentuje się nadzwyczaj dobrze i będzie miał ochotę sprawić niemałą niespodziankę. To oczywiście jest możliwe, ale nie dajmy się ponieść fantazji – brzemię faworyta dzierży właśnie DOZ.PL.

I LIGA

W oczekiwaniu na pierwszoligowe emocje analiza terminarza nie zwiastuje przesadnie dużych emocji. Wszak układ spotkań w większości spotkań koleguje zdecydowanych faworytów z potencjalnymi outsiderami. Najwięcej obiecujemy się po sobocie. Zaczynamy o 16:30 bardzo ciekawie zapowiadającym się meczem Bajki z Czarnymi. Bajka zanotowało w zeszłym tygodniu wpadkę przegrywając z Zakładem O Kredyty, Czarni z kolei lecą z wszystkimi równiutko i bezapelacyjnie przewodzą I lidze. O 19:30 wspomniana przed chwilą ekipa Pawła Drozdy poszuka kolejnego kompletu oczek w pojedynku z Mediart Agencją Interaktywną. Drużyna Sebastiana Cybulskiego zanotowała jak dotychczas zaledwie jedno zwycięstwo i w spotkaniu z Zakładem O Kredyty na pewno nie będzie faworytem. Sobotę kończymy starciem o 21:00 pomiędzy PECA Galaktycznymi i Ekotermą Technika Grzewcza. Bilans ekipy Arkadiusza Mirusa budzi respekt. Komplet oczek wywalczony na naprawdę trudnych przeciwnikach to poważna karta przetargowa w wyścigu o miejsce w Superlidze. Ekoterma Technika Grzewcza pokonała tydzień temu Osową Górę czym otworzyła swój licznik punktowy. Teraz jednak o oczka będzie zdecydowanie trudniej.

Na papierze niedziela z I ligą nie zapowiada się najbardziej emocjonująco na świecie. Wierzymy jednak, że dyskredytowane przez bukmacherów ekipy pokażą lwi pazur i powalczą o punkty z dużą godnością. Startujemy w samo południe meczem Osowej Góry z Królewskimi. Tutaj nawet najgłębsze otchłanie naszej kreatywności nie zakładają sensacji w postaci wygranej ekipy Dariusza Imiołka, ale bardzo chcielibyśmy się mylić. O 13:30 Rona Leader zmierzy się z rozwścieczonym porażką z PECA Galaktycznymi Immobile. Czy da się powstrzymać podminowanego rywala, który do trzeciej kolejki przewodził tabeli? Zadanie to trudne i wymagające. O 15:00 znajdująca się w stanie kryzysu Studio Omega Sabre spróbuje odwrócić złą kartę i pokonać Etlumaczenia.eu Bydgoszcz. Rewelacja ubiegłorocznej II ligi chce kontynuować marsz ku najwyższej klasie rozgrywkowej i w tym celu musi przeszkody takie jak Studio Omega Sabre pokonywać. Kończymy czwartą serię gier o 16:30. Przedostatnie ADP Celtic zmierzy się z nabierającym rozpędu Dach-Budem i zdecydowanie nie będzie faworytem tego starcia. Liczymy jednak na nawiązanie równorzędnej walki i tym samym powalczenie o wyjście ze strefy spadkowej.

II LIGA

Jako się rzekło, szczególnie interesująco zapowiada się kolejka na boiskach drugoligowych. Pierwsze spotkanie rozegramy już w piątek. O 18:15 na boisku przy ulicy Kaplicznej w szranki staną Kantata Bydgoszcz i Kanonierzy. Obie drużyny zaliczyły w zeszłej kolejce porażki i bardzo będą chciały się odbić. Kantata Bydgoszcz wciąż liczy na duet Nowakowski – Smoliński, jednak na sukces pracuje cała szóstka. Kanonierzy muszą przede wszystkim postarać się, by tylu zawodników ściągnąć na mecz. Ostatnio ledwie im się ta sztuka udała.

Sobotę zaczynamy na spokojnie, od zwiedzania dolnych rejonów tabeli. O godzinie 15:00 na głównej arenie PLP Siernieczek zmierzą się AC Barka i ASG. Z lepszej pozycji startuje pierwsza z drużyn, której udało się w zeszłym tygodniu zgarnąć pierwsze oczka. ASG na razie prezentuje się bardzo słabo, lecz doskonale wiemy, że stać ich na przełamanie. Największe niedzielne emocje czekają na nas na arenie przy ulicy Piwnika Ponurego. Szykują się trzy godziny regularnej wojny o drugoligowe oczka. O godzinie 16:00 niepokonane Typygrube zmierzą się z Kasztelanką, która szumnie zapowiada bój o komplet punktów z ekipą, która nie pamięta już nawet jak smakuje porażka. Odważne deklaracje, ale też właśnie do odważnych świat należy. O 17:30 inna niepokonana drużyna – All Stars – spróbuje odeprzeć atak rozpędzającego się PARAGONu. Przyznamy, że mocno imponuje nam dyspozycja drugiej z drużyn w ostatnich tygodniach. Po inauguracyjnej wpadce nie ma już śladu, została tylko determinacja i ambicja by zakończyć sezon przynajmniej na podium.

Na jedyne niedzielne spotkanie zapraszamy na 10:30 na ulicę Kapliczną. Shadows mają jak do tej pory wyłącznie 3 punkty ugrane na ostatnim ASG. KS Beduini jednak są w jeszcze gorszej sytuacji i dzielą ze wspomnianym ASG ostatnie miejsce w drugoligowej tabeli. Przemysław Chylewski i spółka zdecydowanie mają potencjał na wyższe miejsce niż dół trzeciego szczebla. Pytanie tylko, kiedy zaczną to w końcu udowadniać?

(Fot. Agnieszka Branicka)