Zielony
pizza Da Vinci
Salonik Piłkarski Fair Play
Jumpinplace park trampolin

LIGA GRA! - ZAPOWIEDŹ #36

LIGA GRA! – ZAPOWIEDŹ #36

Druga tegoroczna kolejka powoduje, że temperatura na siernieczkowych parkietach – mimo szalejącego mrozu za oknami – osiągnie temperaturę wrzenia. Czeka nas mnóstwo starć z kategorii tych o sześć punktów, w których przegrany będzie mógł z dużym prawdopodobieństwem spisać sezon na straty, czyli klasyczne ‘make or break’. Przyjrzyjmy się uważniej temu co oferuje nam dziewiąta kolejka Superligi i I ligi, a także ósma seria gier na najniższym szczeblu.

SUPERLIGA FUTSALU

Dziewiąta kolejka zmagań wśród najsilniej obsadzonej ligi przyniesie nam trzy starcia w sobotę na hali przy ulicy Czerkaskiej i dwa pojedynki, których areną będzie hala przy ulicy Kromera. Sobotę zaczynamy o godzinie 16:00 szlagierem kolejki. Starcie trzeciej drużyny w tabeli z liderem to danie najwyższej jakości, na myśl o którym już nam cieknie ślina. BPiK po rozprawieniu się z Philips TV Team mierzy wysoko, wskutek przegranej SETO POOLS zagościł na podium, a w planach ma zmniejszenie dystansu do prowadzącego BBF Kujawy. Zespół Przemysława Czajki z kolei nie zamierza się zatrzymywać i czując oddech Klimtrade/WSG na plecach zechce zgarnąć komplet oczek. Wygrana zapewni im wejście w rundę rewanżową w najgorszym wypadku z pozycji wicelidera. O 17:00 również zmierzy się drużyna numer 1 z ekipą numer 3, lecz licząc od dołu. Simi Solec Kujawski znajduje się w bardzo trudnej sytuacji, mając mecz więcej niż reszta konkurentów traci dwa punkty do przedostatniego miejsca, a już teraz wiadomo, że rundę rewanżową spędzi w grupie spadkowej. Z udziału w tej rosyjskiej ruletce wypisać się będzie chciał BWS, a w tym celu konieczny będzie komplet oczek ugrany na czerwonej latarni Superligi. O 18:00 powitamy na parkiecie Prawników OIRP Bydgoszcz i Kasę Stefczyka. Obie ekipy plasują się w strefie środkowej, lecz ich cele na ten sezon są zgoła odmienne. Stefczyki wciąż liczą na bilet gwarantujący im przygodę w grupie mistrzowskiej, Prawnicy z kolei niebezpiecznie intensywnie flirtują ze strefą spadkową. Trzy punkty dla obu zespołów to temat najwyższej wagi.

W niedzielę zaczniemy późnym wieczorem. O 20:00 Brygada – VOLCANO podejmie mającego dwukrotnie większy dorobek punktowy Klimtrade/WSG. Zespół Pawła Maciejewskiego będzie chciał dokonać niemożliwego i upolować jednego z głównych faworytów do mistrzowskiej korony. Zadanie karkołomne, lecz podobne głosy towarzyszyły im przed spotkaniem z BPiK, a wszyscy doskonale pamiętamy efekt końcowy. Czarno-czerwono-żółta banda musi się mieć na baczności. Ostatnie starcie dziewiątej kolejki rozegrane zostanie o 21:00 pomiędzy SETO POOLS i Rafmontem. W zeszłotygodniowych zmaganiach obie kadry zaprezentowały nam bardzo ciekawy futbol i wprowadziły nasze serca w stan przedzawałowy. Faworytem oczywiście niedawny lider, ale zespół Rafała Jaranowskiego – wciąż zagrożony spadkiem – nie ma już limitu wpadek, trzeba punktować na kim się da.

I LIGA FUTSALU

W niedzielę oczy wszystkich sympatyków I ligi skierowane będą na starcie na samym szczycie, lecz przed tym szlagierem przyjdzie nam poemocjonować się trzema innymi pojedynkami. Zaczynamy o godzinie 11:00 kiedy to na hali przy ulicy Cichej dojdzie do pojedynku Mediart Agencji Interaktywnej z Rona Leader. Z dużym prawdopodobieństwem wygrana Sebastiana Cybulskiego wyprowadzi jego paczkę do strefy środkowej, przynajmniej tymczasowo. Tanio skóry nie sprzedadzą jednak zawodnicy czerwonej latarni I ligi. Już w starciu z Azzurrini mieli przebłyski wzrostu formy i fakt ten postarają się potwierdzić w pojedynku z dziewiątym zespołem pierwszoligowej klasyfikacji. W samo południe na parkiet wyjdą zawodnicy przedostatniego TW Lecha i faworyci do awansu z PECA Galaktycznych. Notowania bukmacherów stawiają sprawę jasno – bezproblemowy tryumf ekipy Arkadiusza Mirusa i przybliżenie się do podium. Pomarańczowi zaliczają jak dotąd katastrofalny sezon i mimo całkiem nielichej kadry notują notoryczne bęcki. Czy zła karta odwróci się w starciu z absolutnymi faworytami? Wątpliwe, chociaż nie takie cuda świat już widział. O 13:00 pauzujące tydzień temu Studio Omega Sabre spróbuje przeciwstawić się Bohametowi S.A., który jako pierwszy znalazł sposób na oskubanie lidera z punktów. Będący na fali wznoszącej zespół Mateusza Śliwińskiego wciąż wierzy w udział w grupie mistrzowskiej, lecz nie wszystko zależy od nich samych. Nie zmienia to faktu, że szczęściu trzeba pomóc, a zrobić to można zgarniając komplet oczek w pojedynku z podopiecznymi Marcina Domka. No i na deser – wisienka na torcie. Godzina 14:00, pojedynek Immobile z Computexem. Parkiet hali przy ulicy Cichej skąpany będzie w pomarańczy a obie drużyny, w co głęboko wierzymy, zagwarantują nam spektakl najwyższej jakości. Szykuje się prawdziwa piłkarska uczta, w której stawką jest fotel lidera i pole position w wyścigu o tytuł najlepszej drużyny drugiego szczebla. Na zakończenie przeniesiemy się na halę przy ulicy Kromera, gdzie o godzinie 19:00 rękawice skrzyżują Niebiesko-Czarni i Zakład O Kredyty. Jak trafnie streścił to Maciej Guzowski „pojedynek przegranych tegorocznej I ligi”. Nic dodać, nic ująć. Obie ekipy z olbrzymim potencjałem, sięgającym spokojnie grupy mistrzowskiej, który został w tym sezonie zaprzepaszczony i wskutek tego pozostaje jedynie bitwa o przysłowiową pietruszkę.

II LIGA FUTSALU

II liga przekroczyła już półmetek, a najistotniejszą informacją przed drugą częścią zawodów jest wejście do gry Królewskich, którzy – za porozumieniem wszystkich stron – zastąpią do końca sezonu Poloneę. Czy odbędą oni podróż porównywalną do tej Etlumaczenia.eu Bydgoszcz z drugiej ligi trawiastej? Na początek dostają oni zadanie dość łatwe, a mianowicie spotkają się z Osową Górą o godzinie 15:00 na hali przy ulicy Cichej. Zanim jednak do tego dojdzie terminarz zafundował nam dwa poranne mecze (na tym samym obiekcie), z których jedno urasta do miana szlagieru kolejki. Najpierw jednak, o 9:30, sąsiadujący w tabeli KS Beduini i Czarni zagrają o bilet ostatniej szansy na włączenie się do walki o awans. Remis w tej rywalizacji będzie pocałunkiem śmierci dla obu zespołów, liczymy więc na wymianę ognia z prawdziwego zdarzenia. Jako się rzekło, hitowy pojedynek zaplanowano na godzinę 10:15. Czwarty zespół II ligi, GLKS ANMAR Osielsko, podejmie liderujące Typygrube. Nikogo chyba nie trzeba dodatkowo zachęcać do obejrzenia tego meczu, najwyższa jakość II ligi w jednym miejscu. Od godziny 16:00 przeniesiemy się na halę przy ulicy Kromera. Wszystko wskazuje na to, że współliderujący Lux odbędzie spacerek z Tottenhamem Fordon, na mecie którego czekać będą kolejne trzy oczka do klasyfikacji. Czy gracze Mariusza Wesołowskiego będą w stanie oszukać przeznaczenie i pokąsać faworyzowany team Jarosława Kamińskiego? Przekonamy się w okolicach 16:45, kiedy to do swojego boju szykować się będą Etlumaczenia.eu Bydgoszcz i Czuczeje. Cóż, wydaje się, że będzie to spotkanie podwyższonego ryzyka… otrzymania zawału. Obie ekipy przyzwyczaiły nas do toczenia bojów emocjonujących niczym erupcja wulkanu ósmej kategorii w indeksie eksplozywności wulkanicznej, trzęsienie ziemi o sile dziesięciu stopni w skali Richtera i tornado kategorii F6 w skali Fujity-Pearsona. Mniej więcej tego typu doznania obiecujemy sobie po pojedynku tych dwóch ekip. O 17:30, jeśli tylko zostanie coś z hali przy ulicy Kromera, odbędzie się tam starcie Budreko z Maxem Maksymilianowo. To kolejna wielka próba dla wytrzymałości konstrukcji tego obiektu, gdyż także tutaj przewidujemy niezłe tąpnięcia. Na sam koniec, o 18:15, w ramach spokojnego wyciszenia i łagodnego wejścia w nowy tydzień, zaserwujemy pojedynek jedenastej Kantaty Bydgoszcz z dziesiątym Decathlonem Fordon. Co by nie mówić, szykuje się szalona niedziela z drugą ligą futsalu!