pizza Da Vinci
PAAK hurtownia sportowa
Salonik Piłkarski Fair Play
Jumpinplace park trampolin

LIGA GRA! - ZAPOWIEDŹ #30

LIGA GRA! – ZAPOWIEDŹ #30

Rozgrywki futsalu ruszyły na dobre. 38 drużyn rozegrało już swoje pierwsze mecze, mamy już pierwsze wzloty i upadki, kilku zawodników zgłosiło już poważny akces do miana rewelacji sezonu. Cicha, Czerkaska i Kromera gotowe są na kolejne pojedynki, które – miejmy nadzieję – w te chłodne listopadowe dni rozgrzeją nas do temperatury wrzenia. W niedzielę rozegramy 19 spotkań, a taka dawka emocji może spowodować zawroty głowy nawet u najtwardszych wielbicieli PLP Siernieczek.

SUPERLIGA FUTSALU

Superligowe granie rozpoczniemy o godzinie 13:00, kiedy to na hali przy ulicy Czerkaskiej dojdzie do pojedynku pomiędzy BWS i BBF Kujawy. Oba zespoły dzieli w tabeli zaledwie jeden punkt toteż wietrzymy wyrównany i ciekawy bój. Trudno nie upatrywać faworyta w ekipie Przemysława Czajki, która w ubiegłych rozgrywkach zajęła wysokie trzecie miejsce. BWS do końca bił się o utrzymanie, zapewniając je sobie w ostatniej kolejce dzięki walkowerowi z Abvergo. Tym razem zespół Remigiusza Busiakiewicza pragnie zamknąć temat utrzymania o wiele prędzej, a w tym celu potrzebne jest hurtowe kolekcjonowanie punktów. O godzinie 14:00 w tym samym miejscu czerwona latarnia Superligi – Simi Solec Kujawski – poszuka oczek w starciu z Brygadą – VOLCANO, która po inauguracyjnej porażce ograła Galerię Whisky/Unibest i odbiła się od dna. Będzie to szczególne spotkanie dla Michała Delińskiego, który jeszcze dwa tygodnie temu ratował letnią Superligę dla Simi Solec Kujawski, a w niedzielę będzie chciał pogrążyć swoich niedawnych kolegów. Ostatni bój na parkiecie hali przy ulicy Czerkaskiej odbędzie się o godzinie 15:00. Będziemy mieli do czynienia ze szlagierowym meczem trzeciej kolejki, w którym wicelider Prawnicy OIRP Bydgoszcz podejmie lidera SETO POOLS. Nie wiemy czy kiedykolwiek zawodnicy Jana Poczwardowskiego brali udział w dwóch hitach z rzędu, ale w pierwszym z nich uporali się z dodatkową presją niemal wzorowo. SETO POOLS będzie interesował tylko komplet oczek, który pozwoliłby na odskoczenie od reszty stawki na minimum dwa oczka. Od godziny 17:00 przeniesiemy się z resztą starć na halę przy ulicy Kromera, która pierwszy raz w bieżących rozgrywkach będzie gościć elitę PLP Siernieczek. Jako pierwsi zaprezentują się Galeria Whisky/Unibest i BPiK. Zdążyliśmy już się pomału przyzwyczaić, że gdy do piłkarskiego ringu wchodzi BPiK to będziemy świadkami kanonady goli i wulkanu emocji. Galeria Whisky/Unibest obok Simi Solec Kujawski i Rafmontu to jak dotychczas jedyna drużyna, która nie zdołała jeszcze zapunktować. Wspomniana ekipa Rafała Jaranowskiego z kolei poszuka pierwszych oczek o 18:00, kiedy to przyjdzie im się zmierzyć z trzecim w tabeli Philips TV Team. Zespół Marcina Kormana nie będzie jednak chciał występować w roli św. Mikołaja i zechce zniszczyć sny Rafmontu o pierwszych oczkach na szczeblu futsalowej Superligi. Na zakończenie trzeciej serii starć, o godzinie 19:00, rękawice skrzyżują ekipy Kasy Stefczyka i Klimtrade/WSG. Liczymy, że wzorem poprzednich dwóch starć Stefczyków także i ten pojedynek przyniesie nam potężną dawkę adrenaliny od pierwszej do pięćdziesiątej minuty. Mistrzowie Superligi futsalu 2014/15 może jeszcze nie wykorzystali limitu wpadek, jednak nikt z zawodników Klimtrade/WSG nie zakładał, że po dwóch kolejkach będą mieli na koncie zaledwie trzy punkty.

I LIGA FUTSALU

W pierwszej lidze nie uświadczyliśmy jak dotychczas wielu zaciętych meczów, które wprawiałyby nas w osłupienie i wciskały w siedzenia. Szansę na więcej zdrowych emocji wietrzymy właśnie w trzeciej kolejce, gdzie dojdzie do paru pojedynków, które przynajmniej w teorii powinny być bardzo wyrównane. O godzinie 16:00 dojdzie do dwóch pojedynków pomiędzy ekipami, które jak dotychczas zanotowały po jednej wygranej i jednej porażce. Na hali przy ulicy Kromera Azzurrini podejmą Studio Omega Sabre podczas gdy kilkanaście kilometrów dalej, na hali przy ulicy Czerkaskiej, TW Lech zmierzy się z Niebiesko-Czarnymi. Z tej czwórki tylko ekipa Marcina Błaszkiewicza doznała klęski w ubiegłotygodniowych starciach i może to mieć niebagatelny wpływ na morale i dyspozycję tej drużyny. O 17:00 na hali przy ulicy Czerkaskiej Mediart Agencja Interaktywna podejmie niepokonane Immobile. Pomarańczowi imponują formą na starcie rozgrywek i będą chcieli podtrzymać swoją zwycięską passę. Sebastian Cybulski i spółka nie będą jednak łatwym przeciwnikiem i postawią trudne warunki beniaminkowi I ligi futsalu. O godzinie 19:00 Rona Leader zagra na hali przy ulicy Cichej z Bohametem S.A. Monstrualna dyspozycja Jarosława Szymańskiego budzi wielki respekt, a jeśli jego koledzy z kapitanem Mateuszem Śliwińskim na czele dostosują swój poziom do tego reprezentowanego przez ich gwiazdę, możemy być świadkami bardzo jednostronnego widowiska. Wszak ekipa Marcina Rony boryka się z poważnymi problemami. Dwa równolegle rozgrywane mecze o godzinie 20:00 zamkną trzecią serię gier. Będą to pojedynki z różnych wymiarów, oba jednak z gatunku tych o sześć punktów. Na hali przy ulicy Kromera zmierzą się bowiem dwie ostatnie drużyny – Zakład O Kredyty i Fordoniacy, podczas gdy na parkiecie hali przy ulicy Cichej dojdzie do szlagierowego spotkania dwóch najwyżej notowanych aktualnie ekip: Computexu i PECA Galaktycznych. W pierwszym z wymienionych spotkań faworyta upatrujemy mimo wszystko w zespole Pawła Drozdy, którego terminarz wybitnie nie rozpieszczał na początku zmagań. Fordoniacy również nie mierzyli się z pierwszymi lepszymi ogórkami, tym niemniej ich dyspozycja jak i bilans bramek świadczą, że I liga jak na razie ich przerasta. Nie podejmiemy się z kolei wytypowania faworyta w drugim starciu. Szlagier trzeciej serii gier może potoczyć się na sto różnych sposobów, a jedyne co wydaje się być pewne to niebywale zażarta batalia, w której poleje się krew, pot i łzy. Jeśli nawet takie starcie nie spełni naszych oczekiwań, to w przyszły tydzień wejdziemy naprawdę niepocieszeni. Ten mecz skazany jest na bycie hitem.

II LIGA FUTSALU

Drugoligowcy są na razie o jeden krok za swoimi kolegami z wyższych lig i przed nimi dopiero druga seria zmagań. Zaczniemy ją równo o 16:00 kiedy to na hali przy ulicy Cichej zameldują się Typygrube i Max Maksymilianowo. Nastroje w obu ekipach diametralnie różne, ekipa Marcina Olszewskiego uporała się po zaciętym boju z Tottenhamem Fordon z kolei zasłużona dla naszych rozgrywek ekipa z Maksymilianowa zebrała bolesne baty od beniaminka Czuczeje. Po zakończeniu tego starcia na parkiet zawita Polonea wraz z Czarnymi. Także i tutaj otrzymamy starcie ekip z różnymi nastrojami po pierwszej kolejce. Kolibry nie sprostały KS Beduinom, a Czarni przejechali się walcem po Decathlonie Fordon. Jak będzie tym razem? Startujemy od 16:45. O 17:30 – także na hali przy ulicy Cichej – swoje umiejętności zaprezentują nam zawodnicy Etlumaczenia.eu Bydgoszcz i Budreko. Trzeci pojedynek i trzeci raz mamy do czynienia z bojem pomiędzy wygranymi i przegranymi pierwszej serii starć. Wszystkie znaki na niebie i ziemi nakazują upatrywać faworytów w drużynie Etlumaczenia.eu Bydgoszcz, lecz dalecy jesteśmy od przekreślania szans Budreko – oni wciąż mogą odpalić. O 17:55 przy ulicy Czerkaskiej Osowa Góra spróbuje stawić czoła młodej ekipie Czuczeje. Nie będziemy Nostradamusami jeśli powiemy, że doświadczona paczka z Osowej Góry nie będzie raczej stawiana w roli bezdyskusyjnego faworyta. Ligowa rzeczywistość nie raz dawała nam już jednak pstryczka w nos, więc uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy na to co pokaże boisko. O 18:15 powracamy na ulicę Cichą, tam z kolei dojdzie do szlagieru drugiej serii gier i jedynego pojedynku, do którego obie ekipy przystąpią z kompletem oczek. GLKS Osielsko nie wygrało w sposób równie efektowny co Lux, lecz nie przeszkodzi to im z pewnością w odpowiednim nastawieniu psychicznym do tego boju. Gracze Luxu to wręcz biegające legendy tej ligi, ale każdy mistrz ma swoje słabości. Niedzielne popołudnie zawsze jest odrobinę przygnębiające, zobaczymy kto pogrąży się w kompletnej depresji i zejdzie z parkietu w minorowym nastroju. O 18:40 na hali przy ulicy Czerkaskiej zaprezentują nam się drużyny Kantaty Bydgoszcz i  KS Beduinów. Obie ekipy obwąchały się w rundzie rewanżowej II ligi letniej, kiedy to górą okazali się być zawodnicy Kantaty Bydgoszcz. Zaledwie po 23 dniach od tego pojedynku nadarzy się wyśmienita okazja do rewanżu dla graczy Przemysława Chylewskiego, którzy w przypadku wygranej umocnią się w czubie tabeli. Kolejkę kończymy starciem dwóch przegranych, którzy zainaugurowali rozgrywki od falstartu. Decathlon Fordon i Tottenham Bydgoszcz staną naprzeciw siebie o 19:25 na hali przy ulicy Czerkaskiej i mocno wierzymy, że bój ten okaże się być cichą bombą, która eksploduje emocjami i adrenaliną zapewniając nam duży materiał do analizy na leniwy poniedziałkowy poranek.