Zielony
Salonik Piłkarski Fair Play
Jumpinplace park trampolin
pizza Da Vinci

LIGA GRA! - ZAPOWIEDŹ #13

LIGA GRA! – ZAPOWIEDŹ #13

Podobno w sobotę gdzieś we wschodnich Niemczech rozgrywany będzie mecz, który to niby elektryzuje cały świat. My obstajemy przy swoim, największe emocje, najbardziej wyrównane boje, najpiękniejsze bramki, najbardziej wysublimowane asysty i najefektowniejsze parady bramkarskie znaleźć można tylko w PLP Siernieczek! A że z racji Bożego Ciała startujemy już w czwartek, nie ociągając się przesadnie zapraszamy na przegląd wszystkich spotkań, którymi będziemy żyli przez pierwszy czerwcowy weekend.

SUPERLIGA

Końska dawka emocji czeka nas w trzynastej kolejce Superligi. Wszystkie 9 spotkań rozegranych zostanie w czwartek. Znajdą się śmiałkowie, którzy wytrzymają na ulicy Kaplicznej pełne 13,5 godziny? Pechowcami, którzy niespecjalnie skorzystają z przywilejów dnia wolnego od pracy i będą musieli wstawać z łóżek już w okolicach ósmej okażą się zawodnicy Oponeo.Pl i Kasy Stefczyka. Miejmy nadzieję, że podopieczni Krzysztofa Krakowskiego podejdą do tematu poważniej niż w zeszłej kolejce z DOZ.PL i na meczu się stawią. W innym przypadku wycieczka Stefczyków o 9:00 na ulicę Kapliczną będzie pozbawiona sensu. O 10:30 zmierzą się zespoły, które wciąż po cichu mają nadzieję na przełamanie formy i wskoczenie w ostatniej chwili do czołowej dziesiątki. Zmagający się z problemami natury kadrowej BWS podejmie rozpędzający się z kolejki na kolejkę Michu Bud. W południe naprzeciw siebie staną poobijane weekendowymi porażkami Philips TV Team i Abvergo. Bolesne wpadki z odpowiednio Rafmontem i Simi Solec Kujawski z pewnością pogorszyły nastroje w obu ekipach. Przekonamy się, który z zespołów lepiej poradzi sobie z pozbieraniem się do kupy. O 13:30 rękawice skrzyżują Łęgnowo i Sklejka – Multi S.A. Dla zespołu Sebastiana Cybulskiego to już jeden z ostatnich dzwonków na wydobycie się ze strefy spadkowej. Łęgnowo ma nad Sklejką – Multi S.A. zaledwie cztery punkty przewagi, jednak jeśli uda im się zdobyć 3 oczka, mogą sobie zapewnić spokojniejszy czerwiec. O 15:00 Prawnicy OIRP Bydgoszcz rozegrają jeden z najważniejszych meczów w tym sezonie. Tylko jeśli zabiorą Rafmontowi całą pulę, będą mogli realnie marzyć o powtórzeniu zeszłorocznego wyczynu i wskoczeniu do czołowej dziesiątki. W innym wypadku podopieczni Rafała Jaranowskiego będą już o krok od spełnienia przedsezonowego celu. Zdecydowanie spotkanie wagi superciężkiej! O 16:30 zmierzą się sąsiedzi z ligowej tabeli. Opromienieni weekendowymi zwycięstwami Simi Solec Kujawski i Azzurrini zrobią wszystko, aby podtrzymać swoje dobre passy. W rozgrywkach trawiastych jeszcze nigdy zespół Marcina Błaszkiewicza nie zdołał pokonać żołnierzy Pawła Hodura. Czy uda im się to w Boże Ciało? Przekonamy się tuż przed 18:00, na którą to zaplanowane jest niezwykle emocjonująco zapowiadające się starcie DOZ.PL z BBF Kujawy. Dariusz Lewandowski i jego zawodnicy wciąż mierzą w podium, zeszłoroczne czwarte miejsce nie zaspokaja ich wysokich ambicji. BBF Kujawy w Superlidze 2014 uplasowało się o jedną pozycję wyżej niż ich jutrzejsi adwersarze, jednak w tym sezonie wszystkie przekleństwa tego świata sprzysięgły się chyba przeciwko zespołowi Przemysława Czajki. Takiej straty punktów nie zakładali chyba nawet na przestrzeni całego sezonu… Największe emocje wzbudzać jednak będzie inne spotkanie pomiędzy ekipami z grupy mistrzowskiej. 19:30, trzeci BPiK kontra liderujący Elmed. Cóż za bomba! Po pokonaniu wicemistrza z ubiegłego roku, Focusa Solec Kujawski, zawodnicy żółto-niebieskich biorą na celownik drużynę Macieja Nawrota. Są w życiowej formie i zawodnicy Elmedu Bydgoszcz będą musieli stanąć na wysokości zadania, jeśli nie chcą zanotować pierwszej straty punktów w tym sezonie. Na zakończenie czwartkowych zmagań, o godzinie 21:00 na ulicy Kaplicznej zameldują się SETO POOLS i Focus Solec Kujawski. Jeśli drużyna Macieja Lewandowskiego pokona ekipę Jarosława Trzcińskiego, ścisk w okolicach podium zrobi się większy niż gęstość zaludnienia w Bangladeszu.

I LIGA

Z racji przesunięcia wszystkich spotkań Superligi na Boże Ciało, część pierwszoligowców będzie się mogła poczuć niczym ich koledzy ze szczebla wyżej. Piątek, godzina 18:00, boisko przy ulicy Kaplicznej – czas i miejsce zawsze oznaczające start weekendowych emocji. Tym razem zaszczytu rozegrania meczu w tym terminie dostąpią drużyny ADP Celtic i PHU Gil Czarże. Zacięta walka o pierwszą dziesiątkę nabiera rumieńców, a inauguracja trzynastej kolejki może być naprawdę interesująca. O 19:30 na ulicy Kaplicznej zameldują się Kapa Team i Czarni. Faworyta należy upatrywać w ekipie Pawła Rucińskiego, jednak jak pokazały inne mecze tego sezonu, nierzadko nie potrafią oni udźwignąć tego ciężaru. Zawodnicy Łukasza Kosa są w stanie pokusić się o niespodziankę, a ewentualna zdobycz punktowa pozwoliłaby im na poważniej pomyśleć o szturmie na czołową dziesiątkę. Na koniec piątkowych emocji w I lidze, o 21:00 na siernieczkowy ring wejdą zawodnicy Computexu i Rona Leader. W obu drużynach nastroje skrajnie różne. Ekipa Adiego nie zadowoli się innym miejscem niż pierwszym, lecz jak dotychczas oglądają ligową tabeli z perspektywy czwartego zespołu. Rona Leader aspiruje o miana rewelacji rozgrywek, a baraże z reprezentantem Superligi wcale nie są oderwaną od rzeczywistości mrzonką. Zapowiada się kawał meczu.

Sobota dostarczy nam cztery spotkania, w których nie zapowiada się na zaskakujące rozstrzygnięcia. Poza specyfiką piłki należy też wziąć pod uwagę termin – długi czerwcowy weekend może przetrzebić składy. Startujemy o 15:00 spotkaniem Studio Omega Sabre z I Brygadą. Ekipa Marcina Domka zalicza ostatnio najlepszy okres w tym sezonie, drużyna Pawła Maciejewskiego została ostatnio wiceliderem i z pewnością nie będzie chciała oddać ciężko wywalczonej pozycji już przy pierwszej sposobności. O 16:30 Bajka podejmie The Blue’s. W obu zespołach nastroje minorowe, dotkliwe niedzielne porażki z innymi zespołami z czołówki z pewnością nie wpłynęły dobrze na mentalność i psychikę zawodników obu drużyn. Zobaczymy, kto odwróci złą kartę i otrząśnie się po niedzielnym knock-downie. O 18:00 dojdzie do starcia pomiędzy Fordoniakami a NM Polska. W zasadzie to nie możemy mieć pewności, iż faktycznie spotkanie to faktycznie się odbędzie, gdyż w ostatnich dwóch kolejkach podopieczni Krystiana Szpotańskiego oddawali walkowery. Liczymy, że zmobilizują się i przystąpią do pojedynku z ekipą Bartłomieja Karpińskiego. Na zakończenie sobotnich zmagań do walki o pierwszoligowe punkty przystąpią PUA Badboys Radosława Lipowskiego i Osowa Góra Dariusza Imiołka. Trudno wyobrazić sobie inny scenariusz niż wygrana PUA Badboys, wszak czerwona latarnia ligi nie potrafiła jeszcze nikomu urwać punktów. No, ale może szykowali oni formę właśnie na czerwiec? Ostrożności nigdy za wiele, panie Radosławie – mobilizacja wskazana.

Niedziela przyniesie nam jedno spotkanie. O 9:00 dojdzie do hitu kolejki, Niebiesko-Czarni zmierzą się z liderującym Bohametem S.A. Piąty w tabeli zespół Macieja Guzowskiego ma passę trzech kolejnych wygranych, jednak podtrzymanie jej w meczu z liderem będzie szalenie trudne. Ekipy Mateusza Śliwińskiego nie trzeba nikomu przedstawiać. Udowodnili już wielokrotnie, że są mocni. Cholernie mocni. Po zdetronizowaniu Bajki na pewno będą zmotywowani w dwustu procentach.

II LIGA

Przedostatnia kolejka pierwszej rundy w II lidze rozłożona została na dwa weekendowe dni. Cztery spotkania rozegrane zostaną w sobotę, trzy zaś w niedzielę. Zaczynamy z ostrej amunicji, bez gry wstępnej. Typygrube kontra PECA Galaktyczni. Niekwestionowany szlagier dwunastej serii gier. Obie ekipy mają na swoim koncie po 28 punktów i ambicje sięgające fotela lidera. Jedna z drużyn mocno pokomplikuje sobie sprawy, a druga weźmie na tapetę Zakład O Kredyty (o ile ten wygra swój mecz). Początek o godzinie 16:00 na ulicy Gajowej. Szacowana temperatura na boisku? Diabelnie gorąca. O 17:00 na ulicy Piwnika Ponurego nasłuchujący wieści z Gajowej Zakład O Kredyty zmierzy się z Galacticos Dobrcz. Trudno nam zapowiadać to spotkanie z racji tego, że nie wiemy, jak do spotkania z liderem podejdą zawodnicy Krystiana Drobienko. Nie zdziwi nas nic, ani oddanie przez nich walkowera (równoznaczne z dyskwalifikacją), ani stawienie się w dziesięciu i wsadzenie ekipy Pawła Drozdy na solidną karuzelę. Inna zagadka będzie na nas czekała na ulicy Gajowej o godzinie 17:30. Playmakers, którzy zaliczyli całkiem poprawny mecz z Dach-Budem, kontra próbujący ostatnio nieczystych zagrań KS Beduini. Czy nauczka z meczu z Zakładem O Kredyty nie pójdzie na marne i w ramach zadośćuczynienia zawodnicy Przemysława Chylewskiego zaprezentują nam piękny spektakl pod szyldem fair-play? Oby! Ostatnie sobotnie starcie to pojedynek Kasztelanki z MELOmanami. Obie drużyny ostatnio prezentowały się co najmniej solidnie i jeśli podtrzymają swoją dyspozycję z ostatnich tygodni, mogą zapewnić nam spotkanie stojące na bardzo wysokim poziomie i emocji i jakości.

Niedziela z drugoligowcami rozegrana zostanie w miejscu dla niej nietypowym, bo na obiekcie przy ulicy Kaplicznej na Siernieczku. Startujemy o 10:30, kiedy to piąty w klasyfikacji Dach-Bud zmierzy się z zajmującym lokatę czwartą BLACHMALem. Gdyby nie starcie na samym szczycie, spotkanie to z pewnością nagrodzone zostałoby mianem hitu. Nie zmienia to jednak faktu, że wymagania względem tego starcia mamy bardzo wysokie i liczymy na widowisko obfitujące w piękne gole, asysty i parady. O 12:00 przedostatni Młodzi Gniewni postarają się sprawić niespodziankę w spotkaniu z Królewskimi Szymona Ścieżki. W obliczu dwóch starć między drużynami znajdującymi się ponad Królewskimi, ekipa niebieskich młodzieńców może mieć podwójną motywację aby ugrać komplet oczek w spotkaniu z Młodymi Gniewnymi. Na koniec, o 13:30, Jakub Chmielewski i jego Polonea postarają się ograć Volex Hanczparda. Zadanie trudne, acz nie niemożliwe. Sepp Blatter zrezygnował po czterech dniach prezesury, to i młoda Polonea może rzucić piłkarski świat na kolana. Wiara przenosi góry!