1. KOLEJKA II LIGI 2015 - RELACJA
1. KOLEJKA II LIGI 2015 - RELACJA
1. KOLEJKA II LIGI 2015 - RELACJA
Meczem Młodych Gniewnych i MELOmanów rozpoczęliśmy zmagania na trzecim szczeblu rozgrywek ligowych w PLP Siernieczek. Walka o awans rozpoczęła się od mocnego uderzenia, a w całej kolejce mieliśmy mnóstwo goli, kartek i emocjonujących pojedynków. Zapraszamy na pierwszą w tym sezonie relację z tego, co miało miejsce w II lidze.
Młodzi Gniewni 12:10 MELOmani
Sobota w samo południe – zaczynamy! Pierwszymi liderami II ligi stali się ok. 13:30 Młodzi Gniewni. Obejrzeliśmy zacięte widowisko, 22 gole i jedną żółtą kartkę. O sukcesie Młodych Gniewnych zadecydowała praktycznie trójka graczy. Największy udział w tryumfie miał Jakub Lewandowski, który zaliczył aż 7 trafień, dorzucając do tego 2 asysty. Drugi zawodnik, który zasłużył na wyróżnienie to Mikołaj Psiakowski, który do hat-tricka dołożył aż 6 asyst! Z takim rozgrywającym o sukcesy jest o wiele łatwiej. Ostatni wyróżniony to Tomasz Krauze – autor 2 goli i 2 asyst. Po stronie przegranych na duże brawa zasłużył strzelec 4 goli Bartosz Brzuchalski.
Kasztelanka 5:9 Zakład O Kredyty
W pierwszej chwili nie byliśmy pewni, czy nie wybraliśmy się przypadkiem na zgromadzenie Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego. Po bliższym kontakcie odetchnęliśmy z ulgą – to tylko Zakład O Kredyty, którego frekwencja przerastała ludzkie pojęcie (aczkolwiek – żeby była jasność – nie regulaminową liczebność kadry). Zawodników Kasztelanki było mniej, aczkolwiek również wyglądało to całkiem solidnie. Mimo niemałych umiejętności i bardzo dużych ambicji, Kasztelanka musiała uznać wyższość bardziej doświadczonych kolegów. Nie odmawiamy oczywiście zdolności technicznych zawodnikom Zakładów O Kredyty! Zresztą musielibyśmy być niewidomi, by nie docenić takich perełek, jak gol Tomasza Puszkiewicza z woleja w samo okienko, czy też trafienia Andrzeja Sucharskiego z połowy boiska, tuż po wznowieniu gry. Warto zaznaczyć, że wzorowo swoje obowiązki wypełniał arbiter spotkania, pan Paweł Kostkowski.
Dach-Bud 7:7 PECA Galaktyczni (karne: 4:5)
Niedzielę zaczęliśmy z wielką pompą. Grad bramek, fura emocji i nadwyrężony biceps arbitra od wyciągania żółtych kartek. Fantastycznie sezon otworzyli Marcin Lipiec i Sebastian Lewicki, którzy solidarnie zaliczyli po 4 bramki. Mimo chłodnego poranka, temperatura na boisku była bardzo gorąca, a krzyki z orlika przy ulicy Duracza były głośniejsze niż dzwony najbliższych kościołów. Rozgrywany w pobliżu turniej hokeja na lodzie był przy tym meczu niczym festyn parafialny w Samoklęskach przy Festivalu Open’er. Ostatecznie zwycięzcę musiały wyłonić rzuty karne. Broniącemu barw PECA Galaktycznych Mateuszowi Gierlickiemu nie udało się powtórzyć wyczynu z regulaminowych 80 minut i nieskutecznie egzekwował karnego. Na jego szczęście, w ekipie Dach-Budu karnego nie wykorzystała dwójka zawodników i to właśnie PECA Galaktyczni w lepszych nastrojach rozeszli się do domów.
Blachmal 7:5 Królewscy
Nie uspokoiliśmy się porządnie po spotkaniu Dach-Budu z PECA Galaktycznymi, a spotkanie Blachmalu z Królewskimi również wprawiało nas w zachwyt. W pewnym momencie wydawało się, że wszystko w tym meczu jest już jasne. Królewscy prowadzili 3:1, a w ekipie Blachmalu nerwów na wodzy nie potrafił utrzymać Daniel Grzybowski i zobaczywszy czerwoną kartkę nie mógł pomóc swojej drużynie w pogoni za korzystnym wynikiem. Mając jednak w bramce takiego tuza jak Mariusz Mądry nic nie jest niewykonalne! Popularny „Mario” dwoił się i troił by utrzymać swój zespół przy życiu. Efekt końcowy można uznać za więcej niż zadowalający. Siła kolektywu Blachmalu połączona z dużym doświadczeniem pozwoliła im na odwrócenie losów meczu i ogranie młodych Królewskich w stosunku 7:5. Kawał futbolu przy Duracza!
Galacticos Dobrcz 19:1 Playmakers
Przed sezonem mówiło się w kuluarach, że zespół Galacticos Dobrcz ma potencjał na najwyższe lokaty w II lidze i od początku powinien zacząć zbierać punkty. Powiedzieć jednak, że Galacticos Dobrcz zasłużenie wygrało z Playmakers, to jak wystartować w konkursie na niedopowiedzenie roku. Playmakers nie mieli absolutnie nic do powiedzenia, a Kamilowi Mielcarowiczowi i całemu blokowi defensywnemu tej drużyny niedzielne spotkanie będzie się jeszcze długo śnić po nocach. W zasadzie na wyróżnienie zasługuje cała drużyna Galacticos Dobrcz, jednak absolutnie czołowym graczem spotkania trzeba wybrać Krystiana Dorobienko, który w jednym spotkaniu wykręcił takie statystyki, o jakich niektórzy marzą w kontekście całego sezonu. 6 goli i 4 asysty to wynik topowy, świadczący o bardzo wysokich umiejętnościach tego młodziana.
Volex 8:3 KS Beduini
Dowodzony przez Hanczparda Volex w bardzo dobrym stylu wszedł w sezon II ligi 2015. Zarówno oni, jak i KS Beduini, otworzyli sezon w silnym zestawieniu kadrowym. Aż 5 żółtych kartek świadczy też o tym, że nikt nie miał zamiaru się oszczędzać. W meczu tym padło najmniej goli spośród wszystkich rozegranych w pierwszej kolejce meczów, a do przerwy trudnym wydawało się prawidłowe wytypowanie końcowego zwycięzcy. Dopiero druga odsłona gry wyklarowała ostatecznego tryumfatora. Hat-trickiem przywitał się z II ligą Jacek Światowiak, który miał największy udział w cennym zwycięstwie swojego zespołu.
Typygrube : TW Lech
Wciąż musimy czekać na to, by zobaczyć jak do sezonu przygotowały się drużyny Typygrube i TW Lech. Mimo, że spotkanie to zapowiadało się bardzo smakowicie, ostatecznie nie doszło do skutku w zaplanowanym terminie. Spotkanie to odbędzie się w najbliższy piątek na orliku przy ul. Duracza.
Archiwum
-
LISTA LAUREATÓW ZA SEZON ZIMA 2024/25
27 lut 2025
-
Zapisy 2025
24 lut 2025
-
BWS
26 sty 2025
-
Dynamic Wolves
26 sty 2025
-
FC Fancy Club
26 sty 2025
-
Klimat Solec Kujawski
26 sty 2025
-
RK10
26 sty 2025
-
Wisła Fordon
26 sty 2025
-
Projekt Futsal
25 sty 2025
-
Sokół
25 sty 2025