Decyzje w sprawie meczu Klimtrade/WSG - Elmed. Wojdach mistrzem 30 latków...

   Wszyscy spodziewali się dużych emocji w meczu kolejki pomiędzy Elmedem i Klimtrade. Emocje były, ale głównie te nie związane z piłką nożną. Sam mecz przebiegał pod dyktando Klimtrade, które miały przewagę w posiadaniu piłki co udokumentowały zdobyciem 6 bramek, przy jednej Elmedu.

Sam mecz od początku był dość nerwowy. Jak pamiętamy w zeszłym roku, Elmed niezadowolony z decyzji sędziów (nie prawidłowo zdobyta bramka) opuścił boisko przed końcowym gwizdkiem.  W tym roku całkiem niedawno w innej lidze spotkanie pomiędzy tymi zawodnikami zakończyło się bijatyką. Niestety organizatorzy tamtego spotkania nie ukarali ( kara była symboliczna) winnych zajścia, co z pewnością ośmieliło niektórych do kolejnego takiego nagannego zachowania.

Trzeba jasno stwierdzić, że główną winę w rozpętaniu całej bójki miał kibic siedzący na ławce Klimtrade, który jak wiemy wtargnął na parkiet i próbował sam wymierzyć sprawiedliwość.

Ten pan, który kiedyś występował u nas na sztucznej trawie, bodajże w turnieju zostaje dożywotnio wykluczony z udziału w imprezach organizowanych przez PLP jako zawodnik i kibic. W jego obecności żaden mecz nie dojdzie do skutku.

Oprócz tej kary po analizie video:

Wojtek Konwiński ( uderzenie z główki, kopnięcie piłką i agresja w stosunku do przeciwnika, udział w bójce)  zawieszony zostaje na okres do 31.03.2015 – nie może grać w meczu z Alternatywą i Klimtrade ).

Michał Konwiński ( wstawił się za bratem, ale niestety brał udział w bójce będąc stroną dominującą. Swoją agresję wyładował na szczęście nie na zawodniku tylko na "kibicu zadymiarzu" ) zawieszony zostaje na okres od 01.03-31.03. 2015 – sztuczna trawa. Może dokończyć sezon halowy!

Podczas spotkania na ławce rezerwowych mogą przebywać tylko zawodnicy zgłoszeni w protokole.

Pamiętajmy, że są to rozgrywki amatorskie. Wszyscy uczestnicy doskonale się znają i powinni wykazać się  szacunkiem wobec siebie. Liga została stworzona po to, aby bawić się w piłkę a nie walczyć na śmierć i życie.

PLP Siernieczek nie zamierza wynajmować ochrony na mecze! To nie te koszty. Jak taka sytuacja ma się powtórzyć to lepiej zrezygnować z rozgrywania takich meczów.

Drugi mecz pomiędzy tymi zespołami rozegrany zostatnie tylko pod warunkiem dobrej woli zawodników Klimtrade i Elmedu.

Zdaję sobie sprawę, że mecz powinien zakończyć się w.o. zarówno dla Klimtrade za wtargnięcie kibica i Elmedu za udział w bójce. Nie chciałbym jednak być posądzony o stronniczość i ustalać mistrzostwo przy „zielonym stoliku”.  Wszystko jest jeszcze możliwe.

Mam nadzieje że wszyscy potrafią się zachować fair i zakończyć ligę z podniesionym czołem. Przegrywanie też jest sztuką!

Chciałbym jeszcze wrócić do decyzji sędziowskich ( niefortunnych w tamtym momencie ), które mimo wszystko nie spowodowały dalszej eskalacji konfliktu.  Mecz jak widać na relacji zakończył się pokojowo, a zawodnicy podali sobie rękę.

W cieniu meczu na szczycie Alternatywa po bardzo ładnym meczu w wykonaniu obu drużyn ograła BBF Kujawy i włączyła się do walki o medale.

Niedzielne mecze pierwszej czwórki odbyły się z udziałem "kompletu" publiczności.

W lidze Oldboys Wojdach pokonał BWS 5:4. Bohaterem meczu został zdobywca 3 goli i 2 asyst Patryk Sieg. Na ten czas zespół Macieja Kwiatkowskiego ma tak dużą przewagę punktową, że wprost niemożliwe wydaje się zmarnowanie tego dorobku.

W I lidze, w hicie kolejki Studio Omega wygrało 2-ma bramkami z PhlipsemTV. Ta porażka zepchnęła zespół Marcina Kormana z pozycji lidera.

Miłej zabawy!

R. B.