Salonik Piłkarski Fair Play
PAAK hurtownia sportowa
pizza Da Vinci
Jumpinplace park trampolin

LIGA GRA! - ZAPOWIEDŹ #44

LIGA GRA! – ZAPOWIEDŹ #44

Drugi weekend z PLP Siernieczek i podwojenie emocji. Do superligowców dołączają bowiem ekipy zaplecza elity i w najbliższą sobotę rozpoczną oni zmagania w walce o awans do grona najlepszych bydgoskich drużyn amatorskich. Pierwsza kolejka Superligi przyniosła nam wysyp niespodzianek i sensacji, liczymy że w najbliższych dniach otrzymamy niemniejszą dawkę emocji.

SUPERLIGA

Pierwszy gwizdek drugiej serii gier rozbrzmi w piątek o godzinie 18:00. Wtedy to na boisko przy ulicy Kaplicznej Focus Solec Kujawski zmierzy się z rewelacyjnymi Niebiesko-Czarnymi, którzy zaliczyli prawdziwy wjazd z bramą ogrywając brązowego medalistę sprzed roku. Paweł Elszyn i spółka będą musieli zmagać się nie tylko z nieobliczalnym rywalem, ale też z własnym zmęczeniem, gdyż to oni kończyli inauguracyjną kolejkę dopiero w środowy wieczór. Podbudowani psychicznie wspaniałym odrobieniem strat w starciu z Computexem, armia w żółtych koszulkach postara się postawić kolejny krok w stronę upragnionego mistrzostwa. O 19:30 przywitamy po raz pierwszy w tym sezonie Brygadę – VOLCANO. Tryumfator I ligi 2015 nie będzie miał łatwego zadania, gdyż przyjdzie mu stanąć w szranki z BBF Kujawy. W ekipie Przemysława Czajki już zapaliła się pomarańczowa lampka, inauguracyjna porażka z Bohametem S.A. to cios ze strony, z której nikt w obozie mistrzów futsalu się nie spodziewał. A jak wiemy, na mecie ubiegłego sezonu Brygada – VOLCANO okazała się lepsza od ekipy Mateusza Śliwińskiego. 0 punktów BBF Kujawy w starciu z dwoma beniaminkami? Scenariusz godny „Nie do wiary”. Na zakończenie piątkowych zmagań pierwszy lider tego sezonu – DOZ.PL – podejmie ekipę Azzurrini, która w pierwszej kolejce nie sprostała Abvergo. Terminarz zaserwowany ekipie Marcina Błaszkiewicza nie rozpieszcza, lecz na tym poziomie trzeba szukać punktów w starciu z każdym przeciwnikiem.

W sobotę będziemy świadkami zaledwie jednego starcia na poziomie Superligi. Dwóch przegranych z pierwszej serii gier, którzy zrobią co w ich mocy by odwrócić złą kartę. Rafmont w kiepskim stylu poległ w boju z BWS, Prawnicy OIRP Bydgoszcz z kolei jakimś cudem roztrwonili w czterdzieści minut przewagę czterech goli nad Kasą Stefczyka. Ambicje obu ekip podrażnione.

Niedziela to istna końska dawka dla każdego sympatyka PLP Siernieczek. Cztery boje na boisko przy ulicy Kaplicznej, z których każdy kolejny zapowiada się ciekawiej. Na początek o 16:30 SETO POOLS zmierzy się z Simi Solec Kujawski. Maciej Lewandowski i spółka rozpoczną tym samym zmagania w bieżących rozgrywkach, dla ekipy Pawła Hodura z kolei będzie to okazja do poprawienia humorów po kiepskim starcie i wyraźnej porażce z Aptekarzami z DOZ.PL. O 18:00 BPiK podejmie Bohamet S.A. i będzie to pojedynek, na który wyczekujemy z rumieńcami na policzkach. Trzecia ekipa ubiegłego sezonu brutalnie się wykoleiła na inaugurację, Bohamet S.A. z kolei wmontował się w Superligę z gracją czołgu rozprawiając się z BBF Kujawy. Rozpędzona machina Mateusza Śliwińskiego weźmie teraz na celownik obolały BPiK, który nie tak wyobrażał sobie początek sezonu. 19:30 to godzina startu pojedynku BWS z Computexem. Dwie doświadczone drużyny, w których to coraz poważniejszą rolę odgrywają młode wilczki. Mieszanka rutyny i powiewu świeżości może w tym sezonie zaprowadzić obie drużyny bardzo wysoko, stąd ciekawi nas dyspozycja tych zespołów w bezpośrednim pojedynku. Na koniec drugiej kolejki zaserwowany nam zostanie deser z prawdziwego zdarzenia. Kasa Stefczyka kontra Abvergo czyli szlagier tej serii gier. Obie ekipy są w wyśmienitych nastrojach po premierowych zwycięstwach (jedyna taka para) i zrobią wszystko by  już na starcie rozgrywek zdystansować resztę stawki.

I LIGA

Z niekłamaną radością powitamy w ten weekend na siernieczkowej arenie reprezentantów I ligi. Nie od dziś wiadomo, że rozgrywki na zapleczu elity cieszą się wielką popularnością, a ekipy awansujące z niej do elity nigdy nie są chłopcami do bicia. Najlepszy przykład na poparcie tej tezy? Rzut oka na wyniki pierwszej kolejki Superligi, gdzie beniaminkowie wytarli sobie faworytami twarze. Czy w tym sezonie wykluje nam się kilka równie poważnych kandydatur? Z dużą ciekawością zerkać będziemy na ekipę PECA Galaktycznych, którzy w rozgrywkach halowych zdołali z pozycji beniaminka wtargnąć do czołowej czwórki pierwszej ligi i awansować do grona najlepszych drużyn. Swoje zmagania w lidze letniej rozpoczną w sobotę o godzinie 13:30 meczem z Dach-Budem, z którym to mieli możliwość rywalizowania na szczeblu ubiegłorocznej II ligi. Obie kadry dobrze się znają, stąd konieczność wymyślenia kilku taktycznych niespodzianek. O 15:00 inna para znajomych stanie w szranki o pierwsze punkty w I lidze 2016. Immobile – wicemistrz I ligi futsalu – zagra z Mediart Agencją Interaktywną. Na hali zdecydowanie lepsi okazali się zawodnicy w charakterystycznych pomarańczowych koszulkach. O 16:30 Etlumaczenia.eu Bydgoszcz – rewelacja zeszłorocznej II ligi – zmierzy się z Osową Górą, której rokrocznie przyświeca jeden cel – zapunktować. O 18:00 powitamy kolejną interesującą parę. Czarni i Rona Leader nie są wymieniani jednym tchem w gronie faworytów do awansu, ale doskonale znamy obie ekipy i jesteśmy świadomi ich potencjału. Podejrzewamy, że przy niejednej niespodziance będą maczali w tych rozgrywkach palce. O 19:30 szerszej publice po raz pierwszy w historii PLP Siernieczek zaprezentuje się ekipa Kacper Team. Na pierwszy rzut przyjdzie im stawić czoła nieobliczalnym Królewskim, od których oczekiwać możemy… no właśnie – sami nie wiemy czego. Momentami ich gra predysponuje ich do poważnych planów względem awansu, innym razem z kolei prezentują się niczym żywcem wyjęci z odcinka serii „piłkarskie jaja”. Czy w tym sezonie uda im się ustabilizować formę? Tego wszystkim życzymy, wszak oglądanie ich popisów w najlepszych występach to uczta dla oczu.

W niedzielę dojdzie do dwóch ostatnich spotkań inauguracyjnej kolejki I ligi 2015. O 13:30 na boisku zameldują się ADP Celtic i Zakład O Kredyty. Dwa sezony temu ADP Celtic walkę o Superligę zakończył dopiero po przegranych barażach z Abvergo, w zeszłorocznych rozgrywkach z kolei rzutem na taśmę uratowali I ligę. Taki Ruch Chorzów na nasze warunki. Czy prawem serii zawojują w tym sezonie zaplecze elity? Na pierwszy ogień przyjdzie im stawić czoła chimerycznemu niczym rozpieszczona dziewiętnastolatka na klubowej dyskotece Zakładowi O Kredyty. W chwilach słabości przypominają oni grupkę chłopaków, która nie bardzo potrafi odpowiedzieć sobie na pytanie co w danym momencie robi na boisku, gdy jednak im „żre”, są w stanie zauroczyć swoją dyspozycją nawet najbardziej wybrednych sympatyków PLP Siernieczek. Brązowi medaliści drugiej ligi sprzed roku nie ukrywają, że w tym sezonie liczą przynajmniej na czołową piątkę. O 15:00 Bajka zmierzy się z ekipą Studio Omega Sabre. W zeszłym sezonie obie ekipy prezentowały diametralnie różny poziom, jednak nowe rozdanie zawsze sprawia, że wszyscy startują z tego samego poziomu. Kto wie, może to właśnie w tym roku maszyna Marcina Domka zatrybi na tyle skutecznie, że staną się czarnym koniem rozgrywek?