Zielony
pizza Da Vinci
Salonik Piłkarski Fair Play
PAAK hurtownia sportowa

13. KOLEJKA II LIGI 2015 - RELACJA

13. KOLEJKA II LIGI 2015 – RELACJA

Kiedy trzy spotkania kończą się walkowerami, jedno jest przełożone, a w trzech pozostałych dochodzi do stosunkowo jednostronnych pojedynków, to nie można mówić o kolejce przesadnie udanej. Taka niestety była ostatnia seria gier w pierwszej rundzie II ligi. Trzeci walkower zwykły wykluczył z rozgrywek Galacticos Dobrcz, którzy dołączyli tym samym do Młodych Gniewnych. O krok od podzielenia ich losu są też zawodnicy Playmakers. Ubolewamy. Mimo wszystkich niesprzyjających wieści zapraszamy jednak na wyjątkowo krótką w tym tygodniu relację z drugoligowych zmagań.

PECA Galaktyczni 15:0 Młodzi Gniewni

Wskutek przekroczenia dopuszczalnej liczby walkowerów zwykłych Młodzi Gniewni zostali wykluczeni z rozgrywek, a PECA Galaktyczni zebrali 3 punkty bez konieczności ruszania się z foteli. Jako, że nie odbył się mecz Zakładu O Kredyty z Volexem, mogą oni rozkoszować się tymczasowo (?) fotelem lidera.

Polonea 6:9 Kasztelanka

Pierwsze starcie, które rozegrane zostało w ramach trzynastej kolejki było zdecydowanie najciekawsze. Ambitne Kolibry postawiły poprzeczkę bardzo wysoko, a drużyna złożona z kilku świeżo upieczonych A-klasowiczów z Victorii Niemcz miewała poważne kłopoty z wypracowaniem przewagi. Kolejny raz dowód swoim wielkim umiejętnościom dał Oskar Wątorek, autor 3 bramek dla Polonei. Dwoma golami wspomógł go też Dawid Dolata, który także należy do wyróżniających się postaci w zespole Jakuba Chmielewskiego. W Kasztelance dubletem popisała się trójka zawodników: Bartosz Busiakiewicz, Robert Modrakowski i Jacek Niewadzisz, który dołożył do swojego dorobku także 3 asysty i bez cienia wątpliwości zapracował na tytuł najbardziej wartościowego zawodnika meczu. Zespół Piotra Cyrankiewicza wciąż flirtuje ze strefą barażową.

Królewscy 11:19 Dach-Bud

Trzydzieści bramek na inaugurację zmagań na boisku na Skrzetusku to wynik zdecydowanie pozytywny. Gorzej, że przebieg widowiska był jednostronny. Osłabieni brakiem kilku kluczowych graczy Królewscy nie potrafili postawić się bardzo dobrze dysponowanemu zespołowi Arkadiusza Szczęsnego. Dach-Bud mimo zaledwie sześcioosobowej frekwencji okazał się być bezdyskusyjnie lepszy. Co prawda wśród Królewskich genialną partię rozegrał kapitan Szymon Ścieżka (5 goli, 2 asysty) a kroku dotrzymywał mu rewelacyjny Patryk Jarocki (4 gole, 2 asysty), ale wśród rywali znaleźli się jeszcze skuteczniejsi. Absolutny popis dał Mariusz Zielecki, którego 7 trafień i 5 asyst wprawiło w zachwyt nawet najbardziej wybrednych kibiców. 5 goli i 5 ostatnich podań Roberta Imały także nie może pozostać bez echa. Co za występ! Do tego wspomnieć należy o dwóch graczach, którzy solidarnie zanotowali po 3 bramki i 3 asysty: Mateusz Borkowski i Artura Brzeziński pokazali się z bardzo pozytywnej strony. Dach-Bud jest ostatnio w naprawdę dobrej dyspozycji (4 zwycięstwa z rzędu) i jeżeli podtrzyma ją w rundzie rewanżowej to do ostatnich kolejek powinien bić się o strefę medalową.

MELOmani 7:20 Typygrube

Mimo, że sytuacja MELOmanów w tabeli nie należy do tych z gatunku do pozazdroszczenia, ich dyspozycja z ostatnich kilku tygodni naprawdę może się podobać. Czasami braknie umiejętności, czasami szczęścia, ale generalnie zawodnicy Leszka Ostrowskiego nie są zespołem przypadkowym. Niestety, tym razem dały o sobie znać problemy z frekwencją. Stawiając się w sześć osób na ekipę Typygrube to… cóż, trzeba być albo przekozakiem, albo szaleńcem. Tym razem przychylamy się jednak do wersji szaleństwa (przekozakiem jak zwykle Bartosz Brzuchalski – autor hat-tricka). Typygrube rozbiły swoich przeciwników w drobny mak, a gdyby nie rozluźnienie w szeregach defensywnych w drugich 40 minutach, wynik mógłby być miażdżący. Ostatecznie i tak należy powiedzieć wiele ciepłych słów pod adresem najwybitniejszych spośród nich. Na szkolną szóstkę zasłużyła dwójka graczy z sześcioma bramkami na koncie: Paweł Pikulski dołożył jeszcze 2 asysty, a Konrad Śniechota zgniótł konkurencję w walce o tytuł MVP zaliczając dodatkowo aż 5 asyst. Świetne zawody rozegrał także Marek Kamiński (3 gole, 4 asysty). Typygrube wciąż na trzecim miejscu i z realnymi szansami na to, by w rundzie rewanżowej popsuć mistrzowskie plany Zakładu O Kredyty i PECA Galaktycznych.

KS Beduini 15:0 Galacticos Dobrcz

Trzeci walkower zwykły graczy Krystiana Drobienko oznacza wyrok w postaci wykluczenia z rozgrywek. Tym samym żegnamy drugą już drużynę w tym sezonie. Żałujemy, ale nic na to nie poradzimy. Dura lex sed lex. KS Beduini awansowali na 9. pozycję w drugoligowej tabeli.

BLACHMAL 15:0 Playmakers

Plaga walkowerów dotknęła też Playmakers, dla których był to już drugi taki wybryk w bieżących rozgrywkach. Jeszcze jeden taki akt niezdyscyplinowania i dołączą oni do Młodych Gniewnych i Galacticos Dobrcz. Oby tak się nie stało! BLACHMAL umocnił się na piątej pozycji.

Zakład O Kredyty : Volex

Na rozegranie hitu trzynastej kolejki, będącego przy tym ostatnim spotkaniem rozgrywanym w pierwszej rundzie, przyjdzie nam poczekać od 25. czerwca. Mecz odbędzie się na ulicy Kaplicznej o godzinie 19:45.